Prezydent Francji został protokanonikiem

Macron przyjechał do Watykanu z żoną Brigitte.

Wizyta francuskiego prezydenta u papieża przypada na czas kolejnej fazy polemik i podziałów na tle sprawy kryzysu migracyjnego i odpowiedzialności krajów europejskich - zauważają media.

We wtorek rano prezydent spotkał się w Rzymie z delegacją dobroczynnej Wspólnoty Świętego Idziego, zajmującej się między innymi niesieniem pomocy migrantom i uchodźcom.

Następnie Macron został przyjęty na audiencji u papieża Franciszka. Była to pierwsza wizyta urzędującego od ponad roku prezydenta Francji w Watykanie. W jej trakcie Macron spotkał się również z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Pietro Parolinem i szefem dyplomacji arcybiskupem Paulem Richardem Gallagherem. Po tych rozmowach watykańskie biuro prasowe w wydanej nocie poinformowało, że "podkreślono dobre stosunki bilateralne między Stolicą Apostolską a Francją" oraz "zaangażowanie Kościoła i wkład religii w promocję dobra wspólnego kraju".

Jako tematy rozmów wymienione zostały w komunikacie "ochrona środowiska, migracje i wielostronne zaangażowanie na rzecz zapobiegania konfliktom oraz ich rozwiązywania, szczególnie w odniesieniu do rozbrojenia".

"Rozmowa umożliwiła również wymianę ocen niektórych sytuacji konfliktowych, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Nie zabrakło także wspólnej refleksji nad perspektywami projektu europejskiego" - głosi nota Watykanu.

Papież otrzymał od prezydenta Francji ozdobnie oprawione historyczne wydanie książki francuskiego pisarza katolickiego Georges'a Bernanosa po tytułem "Pamiętniki wiejskiego proboszcza", wydane w języku włoskim. - Czytałem wiele razy, dobrze mi to zrobiło - wyznał zadowolony z prezentu Franciszek.

Papież wręczył zaś Macronowi pamiątkowy medal przedstawiający świętego Marcina, który oddaje swój płaszcz ubogiemu. Franciszek wyjaśnił przywódcy Francji znaczenie tego wizerunku, mówiąc: - Podkreśla on powołanie rządzących do pomocy ubogim.

- Wszyscy jesteśmy ubodzy - dodał papież.

Na pożegnanie Macron pocałował papieża w oba policzki.

We wtorek po południu prezydent Francji przyjął tytuł honorowego protokanonika rzymskiej papieskiej bazyliki świętego Jana na Lateranie.

- Obecność głowy państwa francuskiego podkreśla wolę pogłębienia relacji przyjaźni, zrozumienia i zaufania, jakie utrzymujemy ze Stolicą Apostolską, o czym przypomniałem dziś rano podczas spotkania z Jego Świątobliwością papieżem Franciszkiem - powiedział podczas uroczystości.

W swym przemówieniu Macron zaznaczył, że "relacje te nie są po prostu owocem historii, ale znakiem zgody, która pozwala pracować razem na rzecz pokoju i w służbie dla dobra wspólnego".

Tytuł nadawany jest od czterech wieków - najpierw królom, obecnie prezydentom. Nie wszyscy jednak go przyjęli. Odmówił między innymi poprzednik Macrona, Francois Hollande. Prezydent Francji mówił, że postanowił przyjąć honorowy tytuł kanonika "w imię tradycji zgody i przyjaźni między Francją i Watykanem".

Autor: KR//now