Brazylijska Izba Deputowanych opowiedziała się w środę za zniesieniem tajnych głosowań. Był to jeden z postulatów antyrządowych demonstrantów, którzy piętnują nieudolność i skorumpowanie władz. Protesty w całym kraju trwają od czerwca.
Dotychczas brazylijscy senatorowie i deputowani głosowali w sposób tajny. - Tylko jeżeli jakiś parlamentarzysta zażąda jawnego głosowania, obywatel może dowiedzieć się, jakie stanowisko zajął jego przedstawiciel - komentuje agencja Associated Press.
Czas na zmiany
Brazylijczycy domagają się większej przejrzystości, aby mogli być w pełni poinformowani o decyzjach ich reprezentantów w parlamencie. Setki tysięcy ludzi wyszło na ulice m.in. Sao Paulo, Rio de Janeiro i Salvador. Domagają się reformy transportu, edukacji i opieki zdrowotnej. Opowiadają się także za powstrzymaniem powszechnej korupcji na wszystkich szczeblach sektora publicznego.
Kwestia ta ma być jeszcze poddana pod głosowanie w izbie wyższej - Senacie Federalnym, gdzie również najprawdopodobniej przejdzie. Konstytucyjna poprawka została zaproponowana po raz pierwszy siedem lat temu, ale została zablokowana w izbie niższej.
Autor: mg/jk / Źródło: PAP, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Agencia Brasil