Niemiecka policja poszukuje mężczyzny, który w ubiegłym tygodniu porzucił dziecko w Hamburgu. Niemowlę znaleziono w walizce pozostawionej pod drzwiami jednego z hoteli. Policja upubliczniła już nagrania z miejskiego monitoringu i liczy, że pomoże to w znalezieniu mężczyzny.
Nagranie z monitoringu przedstawia młodego mężczyznę na chwilę przed porzuceniem walizki z małą dziewczynką.
Ubrany w ciemne spodnie przechadza się z bagażem po dworcu kolejowym Dammtor w Hamburgu niedaleko hotelu, gdzie 4 stycznia znaleziono walizkę z niemowlęciem. Wideo nie przedstawia samego momentu porzucenia dziewczynki.
Płakała i miała dreszcze
Pozostawiony bez opieki bagaż dostrzegła obsługa hotelu. Z czarnej walizki dobiegał płacz. - Zobaczyłem małą twarz. Całą czerwoną. Dziewczynka dostała dreszczy i płakała - doskonale pamięta ten dzień portier Naji Habib.
Dziewczynkę, nazwaną później Marie, przewieziono później do szpitala pediatrycznego. Była zdrowa. Miała 45 cm wzrostu. Jedynym zmartwieniem lekarzy była jej lekka niedowaga. Ważyła 2,2 kg.
Ich zdaniem pomocy może potrzebować matka. Ma świadczyć o tym choćby nieprofesjonalnie odcięta pępowina.
Źródło: APTN
Źródło zdjęcia głównego: aptn