Siedmiu estońskich rowerzystów porwanych w marcu na wschodzie Libanu zostało w czwartek uwolnionych - poinformował przedstawiciel libańskiej policji. Uwolnienie potwierdziły MSZ Libanu i Estonii.
- Cała siódemka została wypuszczona w mieście Arsal (w dolinie Bekaa), są zdrowi - poinformował pragnący zachować anonimowość funkcjonariusz policji. Dodał, że obecnie Estończycy są w drodze do Bejrutu. Nie podał więcej szczegółów.
Uprowadzeni 23 marca
Rowerzyści, wszyscy w wieku około trzydziestu lat, zostali uprowadzeni 23 marca w mieście Zahla w dolinie Bekaa w środkowym Libanie, tuż po wjechaniu na terytorium tego państwa z Syrii.
Źródło w libańskich siłach bezpieczeństwa informowało wówczas, że całą siódemkę porwali zamaskowani napastnicy poruszający się czarnym mercedesem i dwoma innymi samochodami w białym kolorze.
W dwóch wiadomościach opublikowanych na libańskich stronach internetowych nieznana szerzej grupa Haraket El Nahda Wal Islah (Ruch odnowy i reformy) przyznała się do porwania i zażądała okupu. 20 kwietnia w internecie ukazało się nagranie, w którym uprowadzeni proszą przywódców Libanu, Jordanii, Arabii Saudyjskiej i Francji o pomoc w powrocie do domu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: YouTube