Prezydent Rosji Władimir Putin przeprowadził rozmowę telefoniczną z swoim ukraińskim odpowiednikiem Petrem Poroszenką. - Rozmawiali o sytuacji na wschodzie Ukrainy, w tym o ewentualnym zawieszeniu broni w rejonie konfliktu - podał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
- Szefowie państw ocenili aktualne kwestie dwustronnych relacji rosyjsko-ukraińskich - powiedział rzecznik. - Był poruszony temat ewentualnego zawieszenia ognia w rejonie działań bojowych na południowym-wschodzie Ukrainy - dodał. Putin wyraził zaniepokojenie śmiercią dwóch rosyjskich dziennikarzy pod Ługańskiem i podkreślił konieczność zapewnienia bezpieczeństwa przedstawicielom mediów, pracujących w rejonie konfliktu - poinformował Pieskow. Poroszenko ze swojej strony miał przekazać wyrazy współczucia i zapewnić, że zostanie przeprowadzone dokładne śledztwo, wyjaśniające przyczyny zdarzenia. Dwaj pracownicy rosyjskiej telewizji WGTRK zginęli we wtorek w okolicach Ługańska od pocisków. Według rosyjskiego MSZ, ostrzał prowadziły ukraińskie siły rządowe "w miejscu, gdzie nie było żadnych obiektów wojskowych". Ukraiński prezydent wcześniej we wtorek, podczas rozmowy z Angelą Merkel, przedstawił elementy zapowiadanego wcześniej planu pokojowego dla wschodniej Ukrainy. Zdaniem Poroszenki na granicy z Rosją należy ustanowić 10-kilometrową strefę buforową, a następnie zorganizować wycofanie wszystkich przebywających tam niezgodnie z prawem formacji zbrojnych, opuszczenie wszystkich nielegalnie zajętych budynków urzędowych, przywrócenie działalności administracji lokalnej i państwowych programów radiowych i telewizyjnych.
Autor: mk//rzw / Źródło: PAP