Argentyński parlament zaakceptował plany budowy na terytorium kraju chińskiej stacji monitorującej satelity. Przestrzegając przed inwestycją opozycja zwracała uwagę, że w przyszłości Pekin może wykorzystać obiekt do celów wojskowych.
Kongres Narodowy podjął decyzję zezwalającą na budowę stosunkiem głosów 133 do 107. Poza aspektem militarnym politycy opozycji obawiają się konsekwencji finansowych zwolnienia stacji z podatków na 50 lat. Rząd w Buenos Aires podkreślił, że budowa obiektu jest elementem chińskiego programu wyprawy na Księżyc, która ma być zrealizowana do 2020 roku. Stacja satelitarna zbudowana zostanie na północy Patagonii w prowincji Neuquen. Agencja Associated Press zwraca uwagę, że będzie to pierwsza tego typu chińska inwestycja poza granicami kraju. Obiekt ma być wykorzystywany do monitorowania i zbierania danych z satelit za pomocą m.in. mierzącej 35 m anteny. Szacuje się, że koszt budowy wyniesie 300 mln dolarów, a obiekt zostanie oddany do użytku w 2016 roku. W ramach umowy Argentyna zastrzegła sobie możliwość ograniczonego korzystania z infrastruktury stacji. W zeszłym roku władze tego kraju wysłały na orbitę swoją pierwszą satelitę - ARSAT-1.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Zumlik