Na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku powstanie katedra studiów polskich. Konsulat Generalny RP w Nowym Jorku od dawna zbierał pieniądze na ten cel. W końcu się to udało i polska katedra będzie mogła ruszyć.
Powstanie katedry potwierdziło ministerstwo spraw zagranicznych. - To będzie Polish Studies, czyli katedra języka i kultury polskiej - mówi w rozmowie z tvn24.pl rzecznik resortu piotr Paszkowski.
Przez ministerstwo cała inicjatywa oceniana jest bardzo wysoko. - Uważamy to za bardzo dobry projekt. (...) Powstanie takiej katedry znakomicie sprzyja kształtowaniu pozytywnego wizerunku kraju przez to, że mamy wpływ na opiniotwórcze elity amerykańskie i nie tylko - ocenia całą inicjatywę rzecznik.
"Dzięki Polonii"
Jak tłumaczy, na założenie takiej katedry konieczne było powstanie funduszu założycielskiego w kwocie trzech milionów dolarów. Taki fundusz jest wymogiem amerykańskiego uniwersytetu. - Dzięki wysiłkom Polonii, dzięki staraniom naszych pracowników, naszych placówek dyplomatycznych udało się te fundusze zebrać - mówi rzecznik. Kto okazał się hojnym ofiarodawcą? Jak mówi Piotr Paszkowski pieniądze udało się pozyskać wśród amerykańskiej Polonii, ale także "drogą pozyskania dotacji przez przedstawicieli polskiego biznesu".
Wiadomo, że katedra powstanie, jednak bliższe szczegóły na temat jej funkcjonowania będzie można poznać podczas specjalnej konferencji prasowej z udziałem donatorów, która odbędzie się 25 marca.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu