W regionie moskiewskim policja zatrzymała czterech kadetów, którzy na początku marca porwali dla okupu młodego mężczyznę.
1 marca kadeci ze szkoły policyjnej w Moskwie "ustawili" wypadek drogowy, którego uczestnikiem postanowili uczynić swój cel - młodego mężczyznę, o którym wiedzieli, że ma bogatego ojca.
Ojciec miał zapłacić 5 mln dol.
Na zablokowanej drodze wybiegli z samochodów, wyciągnęli go na zewnątrz, pobili, obezwładnili i wrzucili do swojego samochodu, wcześniej podpalając jego własny. Potem skontaktowali się z ojcem mężczyzny i zażądali pięciu milionów dolarów okupu za zwrócenie syna całego i zdrowego.
W środę moskiewska policja zatrzymała kadetów i osadziła ich w areszcie. W trakcie akcji uwolniono zakładnika. Ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że wszyscy czterej adepci szkoły policyjnej zostali dyscyplinarnie zwolnieni i teraz rozpocznie się ich proces.
Autor: adso/jaś/k / Źródło: Ria Novosti
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org