- Polscy żołnierze powinni wycofać się z Afganistanu przed 2013 r. - oświadczył minister obrony narodowej Bogdan Klich. W Polsce na nowo rozgorzała gorąca dyskusja na temat misji w Afganistanie i udziału w niej Polaków, po tym jak w ostatnich dniach zginęło tam dwóch polskich żołnierzy.
Jak powiedział szef MON, przekazywanie lokalnym siłom odpowiedzialności za poszczególne dystrykty w prowincji może nastąpić już w przyszłym roku.
O tym wszystkim Bogdan Klich mówił podczas konferencji prasowej po wtorkowej, wieczornej telekonferencji z Afganistanu zorganizowanej w Dowództwie Operacyjnym Sił Zbrojnych na warszawskim Bemowie.
Rada na Afganistan
Marszałek Sejmu, pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski zapowiedział we wtorek, że po pierwszej turze wyborów prezydenckich zwoła posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęcone obecności naszych wojsk w Afganistanie.
Komorowski stwierdził też, że Polacy moga wyjść z Afganistanu nawet wtedy, gdy wycofywać się nie będzie całe NATO.
O strategii wyjścia z Afganistanu mówił we wtorek również premier Donald Tusk. - Potrzebny jest szybki plan zakończenia misji w Afganistanie - mówił premier.
We wtorek w ataku na bazę Warrior w Afganistanie zginął st. szer. Grzegorz Bukowski, w sobotę między obozami Warrior i Ghazni zginął kpr. Miłosz Górka.
Szybciej niż w 2013 r.
Na gorąco deklarację szefa MON skomentowali goście "Rozmowy Rymanowskiego". Zdaniem Ryszarda Kalisza proponowany przez Bogdana Klicha termin 2013 roku jako ostateczna data wycofania polskich żołnierzy z Afganistanu nie jest najlepszym rozwiązaniem. Z jednego powodu: - Ja uważam, że powinniśmy wyjść stamtąd dużo szybciej - powiedział Kalisz i podkreślił, że musi to być jednak konsultowane z NATO.
Podobnie uważa Ludwik Dorn z Polski Plus, a jako argument podaje brak "pożytku dla naszego bezpieczeństwa" z misji afgańskiej. - Nie ma ćwiczeń ani wzmocnienia naszej wojskowej infrastruktury - wyliczał Dorn i podał swój scenariusz wycofania się polskiej armii z Afganistanu.
- Od połowy 2011 r. zmniejszamy swoją obecność w Afganistanie i ustaje ona z końcem 2012 r. - zaproponował.
2,6 tys. Polaków
W operacji ISAF - w ramach siódmej zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego - uczestniczy ok. 2,6 tys. polskich żołnierzy, kolejnych 400 pozostaje w odwodzie w kraju. Dowodzi nimi gen. Andrzej Przekwas.
W trakcie misji zginęło 18 żołnierzy.
Źródło: PAP, tvn24.pl