Brytyjska policja zatrzymała 17-letniego Oskara D. i 18-letniego Michała Sz., którzy mieli nawoływać do zabicia księcia Harry'ego. Według mediów, obaj nastolatkowie są polskiego pochodzenia.
Według ustaleń służb, na które powołują się brytyjskie media, nastolatkowie polskiego pochodzenia udzielali się w skrajnie prawicowych grupach w mediach społecznościowych, gdzie wymieniali się rasistowskimi opiniami oraz wzywali do przemocy.
Zarzuty dla nastolatków
Gdy książę Harry, młodszy syn następcy tronu, poślubił mającą afroamerykańskie korzenie aktorkę Meghan Markle, w internecie mieli zamieścić grafikę, na którą zareagowały organy ścigania.
Grafika przedstawiała księcia Sussex z wycelowaną w jego stronę bronią i podpisem: "Do zobaczenia, zdrajco rasy".
Jak podaje BBC, 17-letni Oskar D., który usłyszał dwa zarzuty o podżeganie do terroryzmu, przyznał się do winy. Sąd ogłosi wyrok w jego sprawie w lutym.
18-letni Michał Sz. usłyszał łącznie osiem zarzutów, w tym o rozprowadzanie publikacji o charakterze terrorystycznym. Stanie przed sądem 25 maja.
Obaj zostali wypuszczeni z aresztu za kaucją.
Neonazistowskie ugrupowanie
Jak podają brytyjskie media, nastolatkowie mają powiązania z neonazistowskim ugrupowaniem Sonnenkrieg Division. Jest ono odnogą amerykańskiej grupy Atomwaffen Division, której guru stanowią Adolf Hitler oraz Charles Manson.
Aresztowania nastolatków to część szerszego śledztwa w sprawie działalności skrajnej prawicy w Wielkiej Brytanii.
Autor: momo,ft//now,rzw / Źródło: BBC, The Sun