Pentagon włączy się w poszukiwania lotu MH370? Malezja prosi o okręty podwodne


Malezja zwróciła się do Pentagonu z prośbą o włączenie do akcji poszukiwawczej zaginionego boeinga Malaysia Airlines amerykańskich "technologii podwodnych". Satelity wykryły dwa duże obiekty unoszące się na wodzie około 2300 km na zachód od wybrzeży Australii. Międzynarodowa akcja poszukiwawcza na razie nie odniosła powodzenia.

Minister obrony Malezji Hishammuddin Hussein złożył taki postulat w rozmowie telefonicznej z szefem Pentagonu Chuckiem Haglem. Chciałby, żeby Pentagon.

Hagel powiedział, że dokona "oceny dostępności i użyteczności wojskowej technologii podwodnych dla tej misji" i odpowie na wniosek "w najbliższej przyszłości".

Remus 6000

W poszukiwaniach samolotu Malaysia Airlines mógłby pomóc Remus 6000, który jest w stanie zejść na głębokość nawet 6 km i za pomocą sonarów i systemu kamer zbadać dno morskie. Jego ogromną zaletą jest to, że wysyła sygnały kontrolne także na bok, przeczesując w tym samym czasie znacznie większy obszar niż inne maszyny tego typu.

Remus 6000 ma na swoim koncie sukcesy. W 2011 roku to właśnie Remus pomógł w odnalezieniu wraku samolotu linii Air France, który zatonął w Atlantyku.

Zaginiony boeing

Boeing 777 Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie zniknął z radarów 8 marca, mniej niż godzinę po starcie z lotniska w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. Samolot leciał do Pekinu. Koordynowane przez Malezję poszukiwania prowadzone przez wiele państw dotychczas nie przyniosły żadnych rezultatów.

Autor: pk//kdj / Źródło: Reuters, CNN

Raporty: