Poparcie dla partii niemieckiej kanclerz Angeli Merkel CDU spadło do najniższego od pół roku poziomu - wynika z sondażu opublikowanego w środę przez magazyn Stern. Nie wpływa to jednak na popularność samej Merkel, którą popiera prawie połowa Niemców.
Sondaż zrealizowany przez instytut Forsa pokazuje, że dystans między partią Merkel a centro-lewicową SPD widocznie się zmniejszył.
Poparcie dla kanclerz spada w obliczu rosnącej presji ze strony międzynarodowych partnerów na wzmocnienie wzrostu gospodarczego w strefie euro i ratunek dla zagrożonych krajów.
Według sondażu, chadecja (CDU) cieszy się poparciem 31 proc., co jest najniższym wynikiem od listopada 2011 roku (jeszcze w lutym było to 38 proc.). SPD może natomiast liczyć na 27 proc. poparcia.
Popularność samej kanclerz jednak nie słabnie - gdyby Niemcy mieli wybierać między nią a nową gwiazdą SPD Hannelore Kraft, Merkel dostałaby 48 proc. głosów, a Kraft - tylko 29 proc.
Upokarzająca porażka
Według innego sondażu pracowni INSA dla gazety "Bild", opublikowanego we wtorek, CDU z 33 proc. poparcia jest tylko jeden punkt procentowy przed SPD. Wspierająca kanclerz Angelę Merkel liberalna Partia Wolnych Demokratów (FDP) może obecnie liczyć na zaledwie 4 proc. głosów - co lokuje ją poniżej mandatowego progu 5 proc. Natomiast popularność Zielonych, potencjalnego koalicyjnego partnera SPD, pozostaje na niezmienionym poziomie 14 proc.
Słabe wyniki rządzącej partii tłumaczy się ostatnią upokarzającą porażką w majowych wyborach do parlamentu największego pod względem liczby ludności niemieckiego kraju związkowego Północna Nadrenia-Westfalia. Partia Merkel zdobyła tam tylko 26 proc. głosów - czyli mniej niż kiedykolwiek.
Źródło: reuters, pap