Ten, kto spodziewał się, że papież Benedykt XVI podczas pielgrzymki w Czechach zadeklaruje sposób rozwiązania problemu ateizmu, rozczaruje się. - Benedykt XVI nie ma "czarodziejskich rozwiązań" - można było usłyszeć z Watykanu w drugim dniu pielgrzymki papieża do Republiki Czeskiej.
Pielgrzymkę Benedykta XVI do Czech włoskie media nazwały "trudną" i "pełną wyzwań". Nasi południowi sąsiedzi to kraj, którego dwie trzecie mieszkańców deklaruje się jako niewierzący.
Siła Kościoła jest w wierze, nie jest polityczna czy społeczna. rzecznik Watykanu
Watykański rzecznik podkreślił, że podczas pielgrzymki do Republiki Czeskiej nie ma "czarodziejskich rozwiązań" w obliczu problemu ateizmu. Benedykt XVI może natomiast "zachęcić Kościół do większego zaangażowania, by nakłonić niewierzących do refleksji". - Siła Kościoła jest w wierze, nie jest polityczna czy społeczna - podkreślił rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi.
Konkordat na plus
Podczas pielgrzymki papieża na czeską ziemię nie uniknięto kontrowersyjnego tematu konkordatu, którego Czechy nie zawarły ze Stolicą Apostolską.
Ksiądz Lombardi w tej sprawie wypowiedział się dyplomatycznie, zauważając "bardzo pozytywne stanowisko", jakie zaprezentował w sobotę w rozmowie z watykańskim sekretarzem stanu kardynałem Tarcisio Bertone premier Jan Fischer. - Dialog w tej sprawie będzie kontynuowany - dodał rzecznik.
Poniedziałek będzie trzecim i ostatnim dniem pielgrzymki Ojca Świętego do jednego z najbardziej ateistycznych krajów w Europie. W niedzielę odprawił mszę w Brnie. Uczestniczyło w niej prawie 100 tysięcy ludzi.
Źródło: PAP