Czeszka mieszkała na północy kraju. Lekarze zaznaczyli jednak, że do jej śmierci przyczyniły się także inne czynniki zdrowotne.
Czescy epidemiolodzy po przeprowadzeniu testów laboratoryjnych potwierdzili obecność wirusa świńskiej grypy również u kolejnych pięciu osób.
Wirus cały czas obecny
Przedstawiciele wydziału do spraw grypy informują, że wirus występuje w Czechach bez przerwy - a to, że teraz został wykryty w większej liczbie - wynika z pory roku. Eksperci zapewniają, że przed świńską grypą organizm częściowo chroni szczepionka przeciwko grypie sezonowej.
W Czechach nie cieszy się ona jednak dużym zainteresowaniem. Na szczepienie decyduje się tylko 7 procent obywateli, podczas gdy w całej Unii Europejskiej ok. 20 proc. mieszkańców.
Źródło: Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24