OBWE wezwała Ukrainę do podjęcia szybkich i konkretnych działań zmierzających do uniknięcia dalszego ograniczania wolności mediów w tym kraju. - Potrzebne są konkretne działania - powiedziała przedstawicielka OBWE ds. wolności mediów Dunja Mijatović w Kijowie.
Mijatović w stolicy Ukrainy spotkała się m.in. z szefem MSZ Kostiantynem Hryszczenką. Zauważyła, że "stałym wskaźnikiem gorszego klimatu dla mediów" na Ukrainie są negatywne wydarzenia, które nastąpiły w ostatnim czasie.
Media ukraińskie skarżą się na coraz częstsze fizyczne napaści na dziennikarzy i podnoszą m.in. sprawę zaginięcia bez wieści w sierpniu redaktora jednej z gazet w Charkowie, Wasyla Kłymentiewa.
Potępiać przemoc
- We wszelkich przypadkach przemocy wobec dziennikarzy, ich zastraszania, władze powinny nadal publicznie je potępiać i co ważniejsze, szybko prowadzić śledztwa, by odnowić zaufanie społeczeństwa ukraińskiego i społeczności międzynarodowej - mówiła Mijatović w Kijowie. Za priorytet uznała sprawę Kłymentiewa.
Organizacje broniące wolności słowa coraz częściej skarżą się na powrót na Ukrainie cenzury i nacisków na media od czasu, gdy na początku roku władzę objął prezydent Wiktor Janukowycz. On sam kilkakrotnie deklarował, że będzie bronił w kraju wolnych mediów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu