Będzie nowe śledztwo ws. zabójstwa Anny Politkowskiej - zdecydował w czwartek rosyjski Sąd Najwyższy, zmieniając sierpniową decyzję Moskiewskiego Okręgowego Sądu Wojskowego. Publicystka, która obnażała m.in. okrucieństwa wojsk rosyjskich w Czeczenii i krytykowała autorytarną politykę Władimira Putina, została zamordowana przed trzema laty.
W zeszłym miesiącu moskiewski sąd odrzucił wniosek dzieci Politkowskiej o zwrócenie sprawy zabójstwa ich matki do Prokuratury Generalnej i przeprowadzenie powtórnego procesu. O rozszerzenie zakresu śledztwa wystąpiła do Sądu Najwyższego także sama Prokuratura Generalna.
Na wieść o czwartkowej decyzji Sądu Najwyższego rodzina nie kryła zadowolenia i zaangażowani w sprawę. - To jedyna właściwa decyzja i my ją popieramy - skomentował syn dziennikarki, Ilja Politkowski.
Nasza prośba została całkowicie spełniona. Śledczy będą mieli nową szansę utorowania drogi do wyświetlenia tej sprawy. Mam nadzieję, że ją wykorzystają, biorąc też pod uwagę nasze dokumenty. Karinna Moskalenko, adwokat rodziny Politkowskiej
- Nasza prośba została całkowicie spełniona. Śledczy będą mieli nową szansę utorowania drogi do wyświetlenia tej sprawy. Mam nadzieję, że ją wykorzystają, biorąc też pod uwagę nasze dokumenty - oznajmiła Karinna Moskalenko, adwokatka rodziny.
- Następnym razem sprawa trafi do sądu, gdy Rustam Machmudow (domniemany sprawca zabójstwa) zostanie schwytany - powiedziała prokurator Wiera Paczkowska, cytowana przez agencję Interfax.
Oskarżeni uniewinnieni
W lutym ława przysięgłych uniewinniła trzech mężczyzn oskarżonych o udział w zabójstwie Politkowskiej i czwartego, którego łączono z tą sprawą. W czerwcu Sąd Najwyższy uchylił wyrok uniewinniający i nakazał przeprowadzenie ponownego procesu.
Według aktu oskarżenia, dwaj Czeczeni, bracia Dżabrail i Ibrahim Machmudow, pomogli zabójcy dotrzeć do Politkowskiej, a były milicjant Siergiej Chadżikurbanow zapewnił mu pomoc techniczną. Wszyscy trzej utrzymują, że są niewinni. Trzeciego z braci - Rustama Machmudowa, uznawanego przez prokuraturę za faktycznego zabójcę, nigdy nie ujęto. Zleceniodawców zbrodni organy śledcze dotychczas nie zidentyfikowały.
Czego chciała rodzina
Rodzina Politkowskiej chciała nowego śledztwa argumentując, że w materiałach z dochodzenia znalazło się wiele braków. Sugerowano też połączenie sprawy trzech podsądnych z tzw. głównym dochodzeniem, które obejmuje poszukiwanego domniemanego zabójcę - Rustama Machmudowa i nieustalonych zleceniodawców morderstwa.
Anna Politkowska została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego moskiewskiego domu, gdy czekała na windę.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24