USA nałożyły sankcje na dziesięć podmiotów oraz sześć osób z Chin i Rosji, które w ocenie resortu przyczyniają się do rozwoju programu nuklearnego Korei Płn. - poinformował w komunikacie sekretarz skarbu Steven Mnuchin.
- Będziemy nadal zwiększali presję na Koreę Północną, obierając za cel tych, którzy wspierają rozwój programu broni jądrowej i rakiet balistycznych, odcinając ich od amerykańskiego systemu finansowego - ostrzegł minister. - Jest rzeczą niedopuszczalną, by osoby lub przedsiębiorstwa w Chinach i Rosji lub gdzieś indziej pozwalały Korei Północnej uzyskiwać dochody, które są przeznaczane na rozwój broni masowego rażenia - dodał Mnuchin.
Próby zatrzymania prac
Piątego sierpnia Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła jednogłośnie rezolucję przewidującą nałożenie nowych sankcji na Koreę Północną. Ma ona ograniczyć dochody Pjongjangu z eksportu (którego wartość jest szacowana na trzy miliardy dolarów rocznie) o jedną trzecią poprzez nałożenie embarga na węgiel, żelazo i rudę żelaza, ołów i rudę ołowiu oraz owoce morza. To reakcja na przeprowadzoną 28 lipca drugą już próbę północnokoreańskiej międzykontynentalnej rakiety balistycznej. - Całe terytorium Stanów Zjednoczonych jest w naszym zasięgu - powiedział nazajutrz przywódca reżimu Kim Dzong Un, choć według ekspertów na razie jedynie jego część. Pierwszy udany test rakiety tego typu Pjongjang przeprowadził 4 lipca, w dniu święta narodowego Stanów Zjednoczonych.
Autor: mk\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KCNA