Administracja Baracka Obamy planuje uczynić Stephena Mulla, kończącego swoją kadencję ambasadora USA w Polsce, głównym koordynatorem wprowadzania w życie porozumienia nuklearnego z Iranem - informuje portal „Politico”.
Jak dowiedział się portal „Politico”, przedstawiciel administracji prezydenta USA potwierdził, że Stephen Mull został wybrany na stanowisko koordynatora wprowadzania w życie porozumienia ws. irańskiego programu atomowego. Decyzja ta nie została jednak jeszcze ogłoszona oficjalnie.
Wybór wzbudzi emocje?
Ocenia się, że wybór Stephena Mulla na to stanowisko może budzić emocje. Ustanowienie funkcji głównego koordynatora ds. porozumienia z Iranem było postulowane przez ekspertów przychylnych umowie, jednocześnie nie jest aż tak rozpoznawalnym dyplomatą, jak niektórzy mieli nadzieję.
Samo porozumienie wciąż czeka na aprobatę amerykańskiego Kongresu. Spodziewa się, że kongresmeni odrzucą je, nie będą jednak mieli dostatecznej liczby głosów by odrzucić później prezydenckie weto. Dlatego Departament Stanu prowadzi już prace nad długofalową implementacją zapisów porozumienia z Iranem.
Kluczowe stanowisko
Cytowani przez „Politico” dyplomaci zwracają uwagę, że porozumienie z Iranem jest wyjątkowo skomplikowane i jego wprowadzanie w życie, rozłożone w czasie, będzie zależało w dużym stopniu od zdolności osoby za to odpowiadającej.
- On ma długą historię pracy dla Departamentu Stanu, zajmował się wszystkim od delikatnych, politycznych misji do spraw czysto organizacyjnych. Jednocześnie posiada bardzo dużą wiedzę na temat Iranu - komplementował Mulla Richard Nephew, jego były współpracownik z Departamentu Stanu.
Ponad 30 lat doświadczenia
Stephen D. Mull to doświadczony dyplomata. Karierę polityczną rozpoczął w 1982 roku. Pracował na placówkach m.in. w Indonezji, RPA i na Bahamach. W latach 2003–2006 był ambasadorem na Litwie z nominacji George'a W. Busha. Mull pracował też w przeszłości w polskiej ambasadzie. Pełnił w niej funkcję radcy do spraw politycznych i wojskowych, gdy Polska przygotowywała się do wejścia do NATO w 1999 roku.
W 2012 roku wrócił do pracy w Polsce jako ambasador Stanów Zjednoczonych. W czerwcu jego następcą został wybrany Paul Wayne Jones.
Autor: mm//gak / Źródło: Politico, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24BiŚ