Przedstawiciel rządu Niemiec oświadczył, że względy techniczne mogą udaremnić planowane wysłanie niemieckich samolotów bezzałogowych na Ukrainę. Miały one tam prowadzić obserwację granicy z Rosją.
Propozycja Berlina przewiduje udostępnienie samolotów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, która nadzoruje przestrzeganie rozejmu na wschodniej Ukrainie.
- Mam duże wątpliwości, czy do takiej misji rzeczywiście dojdzie - powiedział radiu Deutschlandfunk pełnomocnik rządu do spraw stosunków z Rosją Gernot Erler. Potwierdził, że istnieją tutaj problemy natury technicznej. Powołując się na źródła wojskowe, dziennik "Bild" poinformował w swym piątkowym wydaniu, że bezzałogowe samoloty LUNA nadają się do użytku tylko przy temperaturach do minus 19 st. C. Znacznie ogranicza to możliwość ich zimowych lotów nad Ukrainą na roboczym pułapie od 3 tys. do 5 tys. m. - Dlatego pochodząca z ministerstwa obrony propozycja od początku zakładała, że chodzi tu tylko o czas do końca roku - zaznaczył Erler.
"Zima nie przeszkodzi naszej misji"
Rzecznik resortu obrony Jens Flosdorff odpowiadając na pytania dziennikarzy, zbagatelizował obawy Erlera. - Działanie każdego sprzętu wojskowego ograniczone jest przez warunki pogodowe - powiedział, podkreślając, że "nie jest to żadna wpadka, lecz tylko zasady fizyki". Drony LUNA były od 2001 roku w użyciu ponad 5 tys. razy w różnych warunkach pogodowych, także w zimie - zaznaczył rzecznik ministerstwa obrony.
- Zima nie przeszkodzi naszej misji - zapewnił rzecznik MSZ Martin Schaefer. Jak wyjaśnił, problemem jest natomiast udział uzbrojonych żołnierzy Bundeswehry mających ochraniać obsługę dronów. - Ten aspekt naszej propozycji natrafił na trudności - powiedział rzecznik. Decyzja należy do OBWE - dodał Schaefer.
Erler w wywiadzie dla Deutschlandfunk powiedział, że według niego przeszkodą w ewentualnym wysłaniu samolotów bezzałogowych na Ukrainę są poza kłopotami technicznymi "istotne problemy prawne, jak również polityczne". Użycie tego sprzętu wymaga bowiem wojskowych gwarancji bezpieczeństwa, co jest "trudne do pogodzenia z zasadami OBWE".
Autor: mk, pk//gak,rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bundeswehr