Niemieccy żołnierze opuścili ćwiczenia NATO. Bo nie płacą im za nadgodziny

Ćwiczenia niemieckich Leopardów
Ćwiczenia niemieckich Leopardów
Bundeswehr
Bundeswehra znajduje się w kryzysieBundeswehr

Niemieccy żołnierze musieli przedwcześnie wycofać się z ostatnich ćwiczeń NATO w Norwegii, ponieważ przekroczyli swój nowy limit tygodniowego czasu pracy. Jak twierdzą krytycy reform w siłach zbrojnych, ograniczają one gotowość bojową niemieckiej armii.

Niemieccy żołnierze po 12 dniach opuścili niedawne, czterotygodniowe ćwiczenia wojskowe NATO w Norwegii, ponieważ zdążyli wyczerpać swój limit regulaminowego czasu w pracy, ujawniły media.

Zamykane bazy, żołnierze be zajęcia

Nowe limity godzin, które mogą spędzać w pracy niemieccy żołnierze, zostały ustanowione niedawnymi reformami autorstwa minister obrony Ursuli von der Leyen. Od stycznia tydzień pracy wojskowych został ograniczony do 41 godzin, a ponadto żołnierze nie mogą być wynagradzani za przepracowane nadgodziny. Jeżeli w tygodniu przepracowali nadgodziny, w zamian muszą otrzymać rekompensatę w postaci dodatkowego czasu wolnego.

- Nie może być tak, że nie możemy wypełniać naszych zobowiązań w NATO z powodu nadgodzin - krytykował reformy na łamach "Bild am Sonntag" Hans-Peter Bertels z parlamentarnej komisji sił zbrojnych. Jak powiedział, nowe zasady zmuszają do zamykania wojskowych obozów treningowych o godz. 16.30 i pozbawiania stacjonujących w nich żołnierzy jakiegokolwiek zajęcia.

Zdaniem Bertela konieczne jest poprawienie zmian i rozliczanie czasu pracy żołnierzy w skali roku, a nie tygodnia. Wprowadzone zmiany krytykuje również Niemieckie Stowarzyszenie Wojsk Lądowych, które ostrzega, że "zagroziły one gotowości bojowej" niemieckiej armii.

Niemiecka armia w kryzysie

Ursula van der Leyen od początku krytykowana była za wprowadzane zmiany, m.in. budowę żłobków w bazach wojskowych i wyposażanie ich w nowoczesne telewizory, a także dostosowanie czasu służby do roku szkolnego.

Minister obrony zarzuca się, że priorytetowo traktuje mniej istotne sprawy w czasie, gdy niemiecka armia znajduje się w kryzysie i m.in. mierzy z poważnymi brakami sprzętowymi. Symbolem tych braków stały się zdjęcia żołnierzy ćwiczących z miotłami, zamiast karabinów, w rękach.

W ubiegłym roku ujawniono także, że mniej niż połowa niemieckich myśliwców typu Tornado jest zdolnych do działania.

Autor: mm\mtom / Źródło: The Telegraph

Źródło zdjęcia głównego: US Air Force | SSGT MARIA J. LORENTE, USAF