Szwecja chciała wykluczenia Rosji z Rady Europy z powodu wojny z Gruzją - wynika z amerykańskiej noty dyplomatycznej z sierpnia 2008 roku, ujawnionej przez portal Wikileaks. Agencja AFP zaznacza, że takie rozwiązanie popierały również Stany Zjednoczone.
Pracownicy ambasady USA w Sztokholmie sporządzili po spotkaniu z wysokim raną szwedzkim urzędnikiem notę następującej treści: "Szwecja, przewodnicząc Radzie Europy, będzie szukała poparcia innych członków Rady przeciwko Rosji i spróbuje w nadchodzących miesiącach wykluczyć Rosję przez głosowanie".
Silna reakcja
"Wszystko jest jeszcze na wstępnym etapie, jednak jest to aktualny cel ministra spraw zagranicznych (Carla) Bildta - napisano w dokumencie - Obecnie pomysł polega na wykorzystaniu szwedzkiego przewodnictwa w Radzie Europy, by zmobilizować poparcie i wykluczyć Rosję".
Jak wynika z noty ambasady, Szwecja wraz z Wielką Brytanią, Belgią, Danią, krajami bałtyckimi, Słowenią, Słowacją i Bułgarią popierała twarde stanowisko i "silną reakcję" Unii Europejskiej przeciwko Rosji.
Obóz ten spierał się z krajami, które uważały, że kluczowe jest zawieszenie broni. Wśród nich były Niemcy, Irlandia, Holandia oraz Malta i Cypr.
Źródło: PAP