Przewodniczącym Parlamentu Europejskiego może zostać wcale nie Włoch Mario Mauro ani Polak Jerzy Buzek, o których szansach mówi się najwięcej. Włoska "La Repubblica" zauważa, że swoją rolę do odegrania w Parlamencie Europejskim mają też liberałowie.
Włosi przypominają, że przed wyborami "istniał pakt" między Europejską Partią Ludową (EPL) a socjalistami. Partie uzgodniły między sobą, że podzielą między swych kandydatów całą kadencję parlamentu.
Ale teraz - zauważa "La Repubblica" - na scenę wkroczyli liberałowie, deklarując, że w zamian za poparcie dla Jose Manuela Barroso oczekują fotela szefa PE i chcą, aby EPL wycofała swego kandydata.
Do poparcia wystawionego przez EPL Jose Manuela Barroso same głosy chadeków bowiem nie wystarczą.
- Propozycja została zręcznie sformułowana, ponieważ w łonie EPL zapowiada się batalia między włoskim kandydatem Mario Mauro z Ludu Wolności a Jerzym Buzkiem - przypomina "La Repubblica".
Szanse Włocha spadły, Polak z poparciem Niemiec
Według autora prasowej analizy w tym pojedynku szanse Mauro osłabły w świetle wyników eurowyborów we Włoszech i tego, że wbrew nadziejom premiera Berlusconiego jego partia nie będzie największą siłą w Europejskiej Partii Ludowej.
- Tymczasem partia Tuska odniosła prawdziwy sukces wyborczy i mimo że Polska dysponuje mniejszą liczbą miejsc niż Włochy, powinna mieć taką samą liczbę mandatów, co Lud Wolności - konstatuje gazeta. Zauważa zarazem, że Buzek jest rekordzistą pod względem zebranych głosów w Polsce.
W artykule wspomina się o poparciu niemieckich chadeków dla
Propozycja przyznania liberałowi fotela przewodniczącego parlamentu, umożliwiłaby EPL uniknięcie wewnętrznego starcia "La Repubblica"
Nie Mauro, nie Buzek...
"La Repubblica" stwierdza następnie, że nie wszyscy eurodeputowani z EPL mają "moralną elastyczność", z którą "obnosi się Lud Wolności" i dlatego wielu z nich z "ostrożnością" podchodzi do kandydata Berlusconiego, biorąc pod uwagę "ostatnie skandale, w jakie był wplątany" premier.
- Właśnie z tych powodów, by zamaskować skromny wynik wyborczy i potwierdzić własny prestiż w Europie, Berlusconi będzie skłonny prowadzić do końca batalię o Mauro - ocenia włoski dziennik.
Dlatego - jak podkreślono w konkluzji - "propozycja przyznania liberałowi fotela przewodniczącego parlamentu, umożliwiłaby EPL uniknięcie wewnętrznego starcia".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24