Liczba śmiertelnych ofiar majowego trzęsienia ziemi w Chinach może przekroczyć nawet 80 tysięcy. Władze Chin karzą winnych zaniedbań.
Według oficjalnych danych 69 181 ludzi nie żyje, a 18 498 jest zaginionych. Jednak liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć. - Ponieważ najprawdopodobniej zaginieni ludzie już nie żyją, całkowita liczba ofiar śmiertelnych tej katastrofy może przekroczyć 80 tysięcy - powiedział wicepremier Chin Hui Liangyu.
Tymczasem władze Chin karzą winnych zaniedbań. Administracyjne kary dotknęły 43 urzędników. 12 z nich zostało zwolnionych z urzędu za naruszenie obowiązków służbowych i nadużycia - między innymi defraudację pieniędzy przeznaczonych na pomoc poszkodowanym. (Kupili najki zamiast pomóc ofiarom kataklizmu)
12 maja 2008 roku chińską prowincję Sichuan nawiedziła seria trzęsień ziemi o sile ośmiu stopni w skali Richtera, zabijając tysiące ludzi i pozbawiając dachu nad głową ponad 5 milionów bezdomnymi.
Majowe trzęsienie ziemi było najgorsze od czasu wielkiej tragedii, jaka dotknęła ten kraj w 1976 roku, kiedy na skutek wstrząsów o sile 8,2 w skali Richtera oraz wstrząsów powtórnych w Tangshan zginęło 240 000 ludzi.
Źródło: cnn.com, bbc.co.uk, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters