Były premier Pakistanu Nawaz Sharif odwołał się w poniedziałek od wyroku skazującego go na 10 lat więzienia w związku z zakupem przez jego rodzinę apartamentów w Londynie - oświadczyła rzeczniczka rządzącej Pakistańskiej Ligi Muzułmańskiej Nawaz (PML-N).
W przypadku rozpatrzenia apelacji po jego myśli przez sąd w Islamabadzie Sharif może zostać zwolniony z aresztu za kaucją do czasu ponownego rozpatrzenia jego sprawy. Sharif i jego córka Maryam, przewodnicząca PML-N, zostali aresztowani w piątek, gdy przylecieli do Pakistanu z Wielkiej Brytanii. Rzeczniczka PML-N Marriyum (Maryam) Aurangzeb oświadczyła, że były premier ma nadzieję na unieważnienie wyroku skazującego. Sharif został skazany 6 lipca zaocznie na 10 lat więzienia. Jego córkę, która powszechnie jest uważana za jego następczynię, skazano na siedem lat więzienia, a jej męża Safdara na rok. Sąd nakazał Sharifowi zapłacić grzywnę o równowartości 10,6 mln USD, a Maryam została ukarana grzywną w wysokości 2,6 mln USD. Jednocześnie sąd nakazał konfiskatę na rzecz skarbu państwa nieruchomości w Londynie, które nabyli w latach 90. i w przypadku których nie potrafili wskazać legalnej ścieżki zakupu. Zarówno były premier, jak i jego córka nie przyznali się do winy. Sharif potępił toczące się przeciwko niemu postępowanie sądowe jako motywowane politycznie, nazwał je "polowaniem na czarownice".
Olbrzymi cios przed wyborami
Po piątkowym wyroku Reuters ocenił, że to olbrzymi cios dla PML-N przed wyborami parlamentarnymi zaplanowanymi na 25 lipca. Wyrok w sprawie wieszczy koniec kariery politycznej trzykrotnego premiera i jednego z najwybitniejszych polityków Pakistanu w ostatnich 40 latach - zwróciła uwagę agencja. Pod koniec lipca 2017 roku Sharif ustąpił z urzędu, kilka godzin po decyzji Sądu Najwyższego, który nakazał pozbawienie go funkcji publicznych w wyniku związanego z Panama Papers śledztwa w sprawie zarzutów korupcyjnych dotyczących jego i jego rodziny. Sąd nakazał wówczas wszczęcie śledztwa w sprawie Sharifa i członków jego rodziny. Byłemu premierowi zarzuca się, że nie potrafił wytłumaczyć źródeł pochodzenia pieniędzy lokowanych w działających w rajach podatkowych firmach, które należą do jego dzieci. Z dokumentów, które wyciekły w związku z tak zwaną aferą Panama Papers, wynika, że trójka dzieci Sharifa – dwóch synów i córka – od 1990 roku korzystała z pośrednictwa kancelarii prawnej Mossack Fonseca do ulokowania kapitałów w jednym z rajów podatkowych. Pakistańska opozycja twierdzi, że nie mogło się to odbywać bez wiedzy premiera. Od ustąpienia z urzędu nestor pakistańskiej polityki zachował wpływy w PML-N, którą założył i której przez lata przewodził. 68-letni Sharif to drugi premier w historii Pakistanu, który został pozbawiony urzędu po interwencji Sądu Najwyższego. Na czele rządu stał w latach 1990-1993, 1997-1999 i 2013-2017.
Autor: kg / Źródło: PAP