Najpotężniejsze kobiety świata

Aktualizacja:

Najbardziej wpływową kobietą świata, według magazynu "Forbes", jest kanclerz Niemiec Angela Merkel. Już czwarty rok z rzędu zajmuje to zaszczytne miejsce na liście 100 najpotężniejszych pań. Oprócz niej w rankingu znalazły się także m.in. Michelle Obama, Elżbieta II i Julia Tymoszenko.

Merkel jest jedynym politykiem w pierwszej dziesiątce. Pozostałe kobiety z czołówki to szefowe przedsiębiorstw. I tak na drugim miejscu uplasowała się prezes amerykańskiej Federalnej Korporacji Ubezpieczeń Depozytów (FDIC) Sheila Bair, której rola wyraźnie wzrosła w związku z kryzysem finansowym. Kolejna pozycja przypadła Indrze Nooyi, szefowej producenta napojów bezalkoholowych PepsiCo.

Bez medalu

Poza podium znalazły się: na czwartym miejscu Cynthia Carol, która zarządza jednym z największych koncernów surowcowych świata Anglo-American (w 2008 r. była piąta). Piąte miejsce przypadło awansującej z ósmej pozycji Ho Ching, kierującej singapurskim funduszem inwestycyjnym Temasek. Szóstka trafiła się Irenie Rosenfeld, prezesa spożywczego giganta Kraft.

W pierwszej dziesiątce znalazły się poza tym: szefowa chemicznego koncernu DuPont Ellen Kullman, stojąca na czele amerykańskiego towarzystwa ubezpieczeniowego WellPoint Angela Braly, Anne Lauvergeon z francuskiego koncernu energetycznego Areva oraz szefowa amerykańskiej firmy petrochemicznej Sunoco Lynn Elsenhans.

Podobnie jak w ubiegłym roku, Europę Środkowo-Wschodnią reprezentuje w rankingu "Forbesa" tylko szefowa ukraińskiego rządu Julia Tymoszenko. Tym razem znalazła się jednak dopiero na 47. pozycji (w ub.r. była 17).

Dominacja Stanów

Na liście, aż 63 miejsca zajmują kobiety ze Stanów Zjednoczonych.

W zeszłym roku 7 miejsce zajmowała była sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych Condoleezza Rice. Jej następczyni Hillary Clinton w tym roku plasuje się na relatywnie dalekim 36. miejscu, podczas gdy kandydatka na prezydenta USA w 2008 r. zajmowała miejsce 28.

Pierwsza dama Stanów Zjednoczonych Michelle Obama pojawiła się na tegorocznej liście torując sobie drogę na 40-te miejsce, tym samym potwierdzając słuszność powiedzenia, że za każdym potężnym mężczyzną stoi równie potężna kobieta.

Właścicielka mediowego imperium Oprah Winfrey spadła z miejsca 36-ego na 41-sze. Tuż za nią jest jedna z czterech Brytyjek obecnych na liście, królowa Elżbieta II, która zapewne cieszy się awansem z miejsca 58-ego.

Jak i kogo zmierzono?

Miejsce w rankingu jest wypadkową dwóch czynników: liczby cytowań nazwiska danej kobiety w mediach oraz wielkości organizacji będącej pod jej kontrolą - wyjaśnia magazyn w komentarzu do zestawienia.

Źródło: forbes.com, lemonde.fr, PAP