Ukraińska opozycja zażądała w piątek od Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) wyjaśnienia, czy nowy minister obrony Dmytro Sałamatin współpracował w przeszłości z rosyjskim wywiadem wojskowym GRU.
Oświadczenie w tej sprawie odczytał w piątek z trybuny parlamentu deputowany bloku Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona, Andrij Parubij.
Strategiczną kwestię bezpieczeństwa narodowego w dziedzinie obrony i wojskowości oddaje się pod kontrolę osoby, która może być powiązana ze służbami specjalnymi obcego państwa. (...) Człowieka, który do 1999 r. był obywatelem Rosji, mianowano na stanowisko, od którego zależy bezpieczeństwo Ukrainy. To nonsens. Andrij Parubij, deputowany opozycji
- Strategiczną kwestię bezpieczeństwa narodowego w dziedzinie obrony i wojskowości oddaje się pod kontrolę osoby, która może być powiązana ze służbami specjalnymi obcego państwa. (...) Człowieka, który do 1999 r. był obywatelem Rosji, mianowano na stanowisko, od którego zależy bezpieczeństwo Ukrainy. To nonsens - mówił opozycyjny parlamentarzysta.
Zięć b. wicepremiera Rosji
W środę prezydent Wiktor Janukowycz zwolnił ministra obrony Mychajło Jeżela, mianując na jego następcę Sałamatina, dotychczasowego szefa UkrOboronPromu, państwowego koncernu, który nadzoruje produkcję i handel bronią.
Przed przejściem do UkrOboronPromu 47-letni Sałamatin był deputowanym rządzącej Partii Regionów Ukrainy.
Zasłynął w kwietniu 2010 r., gdy w wraz z innymi członkami tego ugrupowania, w obecności kamer telewizyjnych, brutalnie zaatakował w parlamencie posłów opozycji, protestujących przeciwko decyzji prezydenta Janukowycza przedłużenia o co najmniej o 25 lat terminu stacjonowania na Ukrainie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Sałamatin złamał wówczas nos 56-letniemu w tym czasie deputowanemu bloku Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona, Wołodymyrowi Karpukowi.
Sałamatin urodził się w Kazachstanie, a następnie mieszkał w Rosji. Obywatelstwo ukraińskie uzyskał 13 lat temu. Media twierdzą, że nowo mianowany szef ministerstwa obrony Ukrainy jest zięciem byłego wicepremiera Rosji Olega Soskowca, który pełnił tę funkcję w latach 1993-1996.
Weteran KGB
Zmiana na stanowisku ministra obrony była drugą w ostatnim czasie głośną decyzją personalną podjętą przez prezydenta Janukowycza. Wcześniej powierzył on kierowanie SBU byłemu funkcjonariuszowi sowieckiego KGB Igorowi Kalininowi.
Przed nominowaniem Kalinina na czele SBU stał magnat medialny, 43-letni Wałerij Choroszkowski. 18 stycznia został on nowym ministrem finansów, zastępując na tym stanowisku Fedira Jaroszenkę, który podał się do dymisji.
Źródło: PAP