"Zabójstwa, porwania i tortury". Alarmujący raport o sytuacji na Krymie

[object Object]
Rosyjskie wojska ćwiczą na zaanektowanym Krymie. Nagranie archiwalne mil.ru
wideo 2/5

Ukraińscy obrońcy praw człowieka alarmują o postępującej militaryzacji zaanektowanego przez Rosję Krymu. Ich zdaniem zjawisko to negatywnie wpływa na życie miejscowej ludności i prowadzi do ograniczania jej podstawowych swobód.

Raport w sprawie sytuacji na zaanektowanym przez Rosję półwyspie opracowała działająca na Ukrainie Krymska Grupa Praw Człowieka. Według niej na Krymie rośnie liczba przestępstw, popełnianych na ludności cywilnej przez rosyjskich żołnierzy i tak zwaną rosyjską samoobronę, a także szerzy się propaganda nienawiści i kultu przemocy w placówkach oświatowych.

Zabójstwa, porwania, tortury

- W ciągu 3,5 roku okupacji Krymu odnotowaliśmy wiele przypadków łamania praw człowieka, w czym uczestniczyli zarówno wojskowi Federacji Rosyjskiej, jak i przedstawiciele ugrupowań paramilitarnych. Wśród tych przypadków było przejmowanie własności prywatnej obywateli Ukrainy, w tym mieszkań należących do ukraińskich wojskowych, oraz własności prywatnych przedsiębiorców - powiedziała współautorka raportu Iryna Siedowa.

- Ugrupowania paramilitarne, Kozacy i tak zwana samoobrona Krymu, dopuszczają się ciężkich przestępstw, wśród których są zabójstwa, porwania i tortury. Rosyjskie władze wykorzystują także te struktury do napaści i zastraszania wszystkich, którzy nie zgadzają się z polityką Kremla - dodaje Siedowa.

Krymska Grupa Praw Człowieka zwraca uwagę, że sprawcy tych przestępstw nie są ścigani przez rosyjskie władze na Krymie, a ugrupowania paramilitarne finansowane są z budżetu półwyspu.

Grupa zaznaczyła w swoim raporcie, że wbrew prawu międzynarodowemu mieszkańcy Krymu powoływani są do rosyjskiej armii, co - jej zdaniem - jest poważnym naruszeniem przyjętych na świecie norm.

Militaryzacja życia społecznego

Druga część raportu mówi o militaryzacji życia społecznego na Krymie, która dotyczy przede wszystkim oświaty. "Propaganda nienawiści i kult przemocy stały się częścią edukacji dzieci, które nauczane są w szkołach walki o Rosję z bronią w ręku" - napisano w raporcie.

- Dzieciom narzucana jest wyłącznie rosyjska tożsamość, co prowadzi do utraty związków z państwem ich urodzenia i obywatelstwa, Ukrainą - podkreśliła szefowa Krymskiej Grupy Olha Skrypnyk.

Po prezentacji na Ukrainie dokument, który przygotowała Grupa, będzie rozpowszechniany w instytucjach i organizacjach międzynarodowych, a zawarte w nim fakty będą dowodami w procesach przeciwko Rosji - oświadczyli autorzy raportu.

Rosja zajęła należący do Ukrainy Krym w 2014 roku w następstwie interwencji militarnej i referendum, którego wyników nie uznały ani władze w Kijowie, ani Zachód. Zgodnie z prawem międzynarodowym Krym pozostaje częścią terytorium Ukrainy.

Autor: tas/ja / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: rosgvard.ru

Tagi:
Raporty: