Merkel pobiła Sarkozy'ego


Nie tylko Niemcy, ale też Brytyjczycy, Włosi i Hiszpanie uznali kanclerz Niemiec Angelę Merkel za najlepiej postrzeganego europejskiego przywódcę. Sondaż przeprowadzono na zlecenie francuskiego dziennika "Le Figaro".

"Dobrą opinię" o Merkel wyraziło 65 proc. z 4040 badanych. Pozazdrościć jej tylko mogli panowie politycy: prezydent Francji Nicolas Sarkozy został 51-proc. poparcie, zaś przemierzy Gordon Brown i Jose Luis Zapatero dostali dokładnie 45-proc.

Najgorzej wypadł szef włoskiego rządu Silvio Berlusconi, o którym dobrze wypowiedział się zaledwie co czwarty badany. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że badanie przeprowadzono między 26 a 28 maja, kiedy we włoskiej prasie pojawiła się już kolejna fala publikacji na temat jego życia osobistego.

Trudno być prorokiem...

Trudno być prorokiem we własnym kraju, o czym w kwietniu przekonała się Merkel. W przeprowadzonych wtedy badaniach okazało się, że Niemcy woleliby mieć za kanclerza raczej Baracka Obamę, niż ją. Merkel przegrała wtedy nieznacznie: 43 do 42 procent.

Źródło: PAP