Niewielki teatr w Oslo zamierza wystawić duńską sztukę, która jest adaptacją manifestu Andersa Behringa Breivika. Pomysł spotkał się z ostrą krytyką środowiska teatralnego i rodzin ofiar masakry na wyspie Utoya, ale wszystko wskazuje na to, że spektakl zostanie wystawiony.
Sztukę, która ma nosić tytuł "Manifest 2083" (to rok, w którym ideologia Breivika ma rzekomo zatriumfować na świecie), wystawić chce duńska grupa teatralna "Cafe Teatret". Reżyserem, a jednocześnie odtwórcą głównej roli, jest Christian Lollike.
Przedstawienie ma mieć formę monologu, bazującego na 1500 stronach manifestu zamachowca. "Dzieło", w którym Breivik mówi o nienawiści do wielokulturowości i strachu przed "muzułmańską inwazją", pojawiło się w sieci kilka dni przed zamachami w Oslo i na wyspie Utoya. Zginęło w nich łącznie 77 osób.
Głównym celem Breivika było rozpowszechnienie manifestu. Ktoś, kto czyni podobnie, jest idiotą tańczącym, jak mu Breivik zagra. Erik Ulfsby, dyrektor Det Norska Teatret
Jak tłumaczy Lollike, sztuka ma pomóc zrozumieć, co myślał Breivik. A to, według niego, jest konieczne, by podobna tragedia już nigdy się nie powtórzyła.
"Pomysł nie do przyjęcia"
W Norwegii teatralna społeczność ostro skrytykowała pomysł. - Głównym celem Breivika było rozpowszechnienie manifestu. Ktoś, kto czyni podobnie, jest idiotą tańczącym, jak mu Breivik zagra - mówił wzburzony Erik Ulfsby, dyrektor największego teatru Oslo.
Przeciwko sztuce są też krewni ofiar. Jak powiedział Ragnar Eikelund, przewodniczący grupy wsparcia dla rodzin zamordowanych, projekt jest "tak bardzo nie do przyjęcia, że brakuje mu słów".
Lollikego krytykują także koledzy w rodzimej Danii.
Ważny głos w debacie?
Ale pojawiają się i głosy poparcia. - Oczywiście, że temat zamachów jest ważny w debacie publicznej. Ale do tej pory mówiono o nim językiem prawniczym albo dziennikarskim, a także trochę medycznym. Myślę, że sztuka to również ważny głos w tej dyskusji - uważa Kai Johnsen, dyrektor artystyczny Domu Dramaturga w Norwegii.
Sztuka ma zostać wystawiana między 23 sierpnia a 15 września tego roku.
Źródło: lefigaro.fr, thelocal.no
Źródło zdjęcia głównego: TVN24