Były macedoński premier Nikoła Gruewski, poszukiwany w swoim kraju w celu odbycia kary więzienia, zbiegł na Węgry - potwierdziła we wtorek Macedonia. Gruewski wystąpił tam o azyl polityczny.
Macedońskie ministerstwo spraw wewnętrznych potwierdziło, że Gruewski zbiegł przed wymiarem sprawiedliwości na Węgry i wystąpił tam o azyl.
Węgierskie MSZ oznajmiło, że nie może "ani potwierdzić, ani zaprzeczyć" złożeniu wniosku o azyl. - Nie możemy udzielać informacji o trwających procedurach azylowych aż do ich zamknięcia - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto.
Dobre relacje z Orbanem
Informację o przyjeździe do Budapesztu i wystąpieniu tu o azyl podał we wtorek na swoim profilu na Facebooku sam Gruewski. - W ciągu ostatnich kilku dni otrzymałem niezliczone groźby pozbawienia życia. Jestem teraz w Budapeszcie i staram się o azyl polityczny od władz węgierskich – oznajmił.
W poniedziałek macedoński wymiar sprawiedliwości wydał nakaz zatrzymania 48-letniego Gruewskiego, który miał stawić się 8 listopada w więzieniu po skazaniu go na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycie władzy. Nie uczynił jednak tego, a policja bezskutecznie go poszukiwała.
Macedoński minister spraw wewnętrznych Oliwer Spasowski powiedział agencji AFP, że rząd "sprawdza wraz z władzami węgierskimi" informacje podane przez Gruewskiego.
Węgierski niezależny portal Index podkreślił, że Gruewski utrzymywał dobre stosunki z szefem rządu Węgier Viktorem Orbanem. Portal przypomniał, że we wrześniu zeszłego roku Orban pojechał do macedońskiego miasta Ochryda, by wesprzeć Gruewskiego podczas kampanii. Jego opozycyjna prawicowa partia WMRO-DPMNE poniosła jednak klęskę w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych i Gruewski ustąpił ze stanowiska jej szefa.
Pięć dochodzeń wobec premiera
Na początku października sąd w stolicy Macedonii, Skopje, utrzymał w mocy wyrok dwóch lat więzienia dla Gruewskiego, który rządził Macedonią w latach 2006-2016. Gruewskiego uznano za winnego wywierania nacisków na urzędników w sprawie zakupu luksusowego, kuloodpornego mercedesa. Kupiony ze środków publicznych samochód Mercedes-Benz S600 wart ok. 600 tys. euro został nabyty od firmy faworyzowanej przez Gruewskiego.
Oskarżenie utrzymywało, że zakupu tego specjalnego pojazdu, czym zajmował się resort spraw wewnętrznych, dokonano z naruszeniem zasad zamówień publicznych. - To kolejna próba ścigania o charakterze politycznym. Użyję wszelkich środków prawnych, aby walczyć z tym wyrokiem więzienia - powiedział wtedy Gruewski.
Wobec Gruewskiego toczy się pięć innych dochodzeń, m.in. w sprawie korupcji, nadużycia władzy, oszustw wyborczych i podsłuchów opozycji.
Autor: mm / Źródło: PAP