Brytyjskie małżeństwo przyznało się do pochowania rodziców kobiety w przydomowym ogródku 16 lat temu. W trakcie przesłuchania para zaprzeczyła jednak, że ich zabiła.
Jak informuje BBC, małżeństwo Wycherleyów zaginęło w 1998 roku. Po raz ostatni widziani byli w swoim domu w Mansfield (Nottinghamshire). Nie udało się ich odnaleźć ani wyjaśnić okoliczności zaginięcia.
Dopiero w październiku ubiegłego roku, w jednym z ogrodów w małej wsi Forest Town (na przedmieściach Mansfield), odkryto szczątki dwóch osób.
Jak wykazały badania, obie zostały zastrzelone. Policja w Nottingham przeprowadziła badania DNA i zidentyfikowała ofiary. Okazało się, że są to Patricia i William Wycherlay, którzy teraz mieliby odpowiednio 79 i 101 lat.
Śledczy ustalili, że do zabójstwa doszło pomiędzy 1 a 5 maja 1998 roku.
O zabójstwo śledczy oskarżają brytyjskie małżeństwo Susan i Christophera Edwardsów. Oboje przyznali się do utrudniania pracy koronerowi i kradzieży pieniędzy zmarłych. Zaprzeczyli jednak, że zabili starsze małżeństwo z Mansfield.
Proces ruszy 4 czerwca. Małżeństwo odpowie za zabójstwo.
Autor: pk\mtom / Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock | sxc.hu