Brytyjski Foreign Office złoży formalny protest w hiszpańskim MSZ w związku z zaostrzeniem hiszpańskich kontroli na granicy z Gibraltarem - poinformowała telewizja Sky powołując się na rzecznika tego resortu. Utrudnienie wjazdu na brytyjskie terytorium to odpowiedź na budowę przez Gibraltar betonowej rafy przy granicy morskiej.
Wcześniej Foreign Office dwukrotnie wzywał hiszpańskiego ambasadora w Londynie wyrażając zaniepokojenie wydłużającym się czasem oczekiwania na przekroczenie granicy w obie strony, ale interwencje nie odniosły oczekiwanego skutku. We wtorek samochody wjeżdżające i wyjeżdżające z Gibraltaru musiały czekać na odprawę od 3 do 5 godzin.
Brytyjski rząd wciąż zastanawia się, czy nie wystąpić na drogę prawną ze skargą na Madryt za wprowadzenie dodatkowych kontroli pojazdów. Wysłanie swoich przedstawicieli do Gibraltaru zapowiedziała Komisja Europejska. Delegacja Komisji przyjrzy się stosowaniu hiszpańskich kontroli.
Trudne sąsiedztwo
Powodem napięcia między Londynem, a Madrytem jest budowa betonowego umocnienia na granicy terytorialnych Gibraltaru, która uniemożliwia hiszpańskim rybakom połowy z użyciem sieci ciągniętych po dnie morskim.
Gibraltar twierdzi, że konstrukcja służy ochronie zasobów rybnych. Z kolei rząd Hiszpanii argumentuje, że pozbawia ona okolicznych hiszpańskich rybaków możliwości zarobkowania.
Urząd premiera Davida Camerona stwierdził, że hiszpańskie posunięcia są "podyktowane względami politycznymi i niewspółmierne". Uznał je także za sprzeczne z unijnymi zasadami swobodnego przemieszczania się siły roboczej (ok. 10 tys. Hiszpanów codziennie dojeżdża do pracy w Gibraltarze). Gibraltar nie jest sygnatariuszem porozumienia z Schengen o ruchu bezwizowym.
Polityczna zagrywka?
Przedstawiciel autonomicznych władz Gibraltaru Fabian Picardo powiedział telewizji Sky, że hiszpański rząd premiera Mariano Rajoya podgrzewa spór o to terytorium, by odwrócić uwagę hiszpańskiej opinii od problemów gospodarczych kraju i skandalu korupcyjnego w jego własnej partii. Madryt twierdzi, że kontrole graniczne są "zgodne z unijnym prawem i proporcjonalne".
W drodze do Gibraltaru znajdują się trzy brytyjskie okręty wojenne w tym śmigłowcowiec (dawny lotniskowiec) HMS Illustrious. Oficjalnie Londyn twierdzi, że ich wizyta nie ma związku ze wzrostem napięcia wokół Gibraltaru i że okręty są w drodze na Morze Środziemne w ramach wcześniej zaplanowanych ćwiczeń.
Gibraltar, którego powierzchnia wynosi 6 km kw. zamieszkuje ok. 30 tys. mieszkańców. Terytorium to jest jednym z 14 autonomicznych, zamorskich posiadłości Korony Brytyjskiej. Wielka Brytania sprawuje suwerenną władzę nad tą najbardziej na południe wysuniętą częścią Półwyspu Iberyjskiego od 1713 r.
Autor: mk\mtom / Źródło: PAP