Libia negocjuje z porywaczami?


Władze Libii nawiązały kontakt z porywaczami dwójki austriackich turystów, którzy zostali uprowadzeni w Tunezji - donoszą źródła dyplomatyczne. O porwanie Austriaków oskarżana jest Al-Kaida.

- Negocjacje są kontynuowane, a zakładnicy czują się dobrze - powiedział pragnący zachować anonimowość dyplomata w Bamako, stolicy Mali, na północy którego prawdopodobnie znajdują się zakładnicy.

Rozmowy, jeśli są prowadzone, muszą się szybko zakończyć, bo 51-letni Wolfgang Ebner i 43-letnia Andrea Kloiber są bezpieczni jedynie do niedzieli wielkanocnej. Wtedy minie termin spełnienia warunków ultimatum, które postawili porywacze. Terroryści żądają zwolnienia z więzień w Algierii i Tunezji wszystkich członków Al-Kaidy.

Kanclerz Austrii Alfred Gusenbauer oświadczył w piątek, że jego rząd "nie zamierza przystać na żądania porywaczy", ponieważ nie ma takich kompetencji. Al-Kaida w Islamskim Maghrebie działa na terenie całej północno-zachodniej Afryki, a więc w Maroku, Algierii i Tunezji. Organizacja dawniej nazywała się Salaficką Grupą Modlitwy i Walki. Po związaniu się w 2006 roku z międzynarodową siatką terrorystyczną Osamy bin Ladena nasiliła akty przemocy.

Źródło: PAP, tvn24.pl