Dorosły lew uciekł z prywatnego pojazdu w Karaczi na południu Pakistanu - poinformowała miejscowa policja. Zwierzę wywołało zamieszanie w mieście.
Policja z Karaczi podała, że we wtorek w godzinach szczytu z jednego z samochodów wymknął się lew. Podczas ucieczki przemieszczał się główną ulicą tętniącego życiem miasta portowego.
- Nasze zespoły natychmiast tu przybyły. Dzięki Bogu został schwytany i nikomu nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział agencji informacyjnej Reuters inspektor ds. dzikiej przyrody Mukhtyar Soomro.
Uciekający lew po pewnym czasie błąkania się po ulicach Karaczi przedostał się do piwnicy jednego z budynków.
Lew wywołał zamieszanie w Karaczi
Świadek zdarzenia powiedział, że w okolicy utworzyły się ogromne korki. Na miejsce przybyły pojazdy stacji telewizyjnych, aby relacjonować wydarzenie, a tłumy zebrały się, aby dojrzeć uciekającego lwa.
Departament Dzikiej Przyrody przekazał, że zwierzę zostało przewiezione na należący do organizacji teren, ponieważ trzymanie lwów na obszarach mieszkalnych jest zakazane.
- Właściciel lwa został zatrzymany i zostanie przeciwko niemu wszczęte postępowanie - oznajmił starszy nadinsp. policji Shiraz Nazir.
Reuters przyznał, że trzymanie dzikich kotów jako zwierząt domowych nie jest niczym niezwykłym w Pakistanie, gdzie zamożni biznesmeni prowadzą prywatne ogrody zoologiczne i czasami prezentują zwierzęta publicznie.
W 2017 roku policja w Pakistanie aresztowała mężczyznę, który zabrał swojego lwa na nocną przejażdżkę ulicami Karaczi - przypomniała agencja.
Zdjęcia lwa stały się popularne w mediach społecznościowych. Użytkownicy wyrażali zaniepokojenie, ale wielu patrzyło na sprawę z przymrużeniem oka. "Lew spaceruje swobodnie po Karaczi, jakby wiedział, że obowiązuje tu prawo dżungli" - napisał jeden z użytkowników platformy X.
Źródło: Reuters