Przekonywano, że Lenin jest wiecznie żywy - ale jego doczesne szczątki są zagrożone. Jedna z najbardziej znanych mumii świata i zarazem symboli ZSRR może zniknąć. Okazuje się, że chcą tego sami Rosjanie, pytani przez putinowską partię "Jedna Rosja".
Do poniedziałku rano na stronie goodbyelenin.ru zagłosowało około 250 tysięcy osób. Na pytanie "Czy popierasz pomysł pochowania ciała Władymira Lenina?", 70 procent odpowiedziało tak.
Wyniki mogą być mało reprezentatywne, ponieważ wódz rewolucji jest darzony większym sentymentem przez ludzi starszych, nieczęsto korzystających z internetu. Przedstawiciele "Jednej Rosji" nie wypowiadali się oficjalnie na temat usunięcia mumii.
Ria Novosti przypomina, że kwestia losów szczątków Lenina pojawia się przy okazji każdej ważnej rocznicy związanej z jego osobą. Pierwsze pomysły złożenia do grobu zabalsamowanych zwłok pojawiły się tuż po upadku ZSRR, ale do dzisiaj nikt nie zdecydował się podnieść ręki na symbol ZSRR.
Lenin zmarł 21 stycznia 1924 roku. Ponieważ koniec żywota wodza rewolucji był potężnym ciosem dla mieszkańców ZSRR, podjęto decyzję o zakonserwowaniu jego zwłok i wystawieniu ich na widok publiczny. Do przechowywania szczątków wodza rewolucji zbudowano najpierw prowizoryczny drewniany sarkofag. W 1930 ukończono budowę znanego na cały świat czerwonego grobowca o kształcie piramidy, będącego jednocześnie trybuną, z której kolejni partyjni gensekowie pozdrawiali tłumy zebrane na Placu Czerwonym i odbierali parady niezwyciężonej Armii Czerwonej.
Źródło: Ria Novosti
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia