Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow spotkał się w Pjongjangu z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem - podała w czwartek agencja RIA Nowosti, powołując się na źródło w delegacji rosyjskiej. To pierwsza wizyta Siergieja Ławrowa w Pjongjangu od 2009 roku.
Po przybyciu na miejsce Ławrow spotkał się wcześniej z szefem północnokoreańskiej dyplomacji Ri Jong Ho. Zanim do tego doszło, rosyjskie MSZ w wydanym komunikacie zapowiadało, że ministrowie omówią sprawy dwustronne oraz sytuację na Półwyspie Koreańskim.
Szczegółowych informacji na temat pobytu Ławrowa w Korei Północnej nie udzielono.
Moskwa się przypomina
W miarę jak tempa nabierają przygotowania do możliwego szczytu w czerwcu z udziałem przywódcy Korei Płn. Kim Dzong Una i prezydenta USA Donalda Trumpa, wizyta szefa MSZ Rosji w Pjongjangu postrzegana jest jako próba zapewnienia przez Moskwę, że "jej głos jest słyszany" - ocenia Associated Press.
Według północnokoreańskiej ambasady w Moskwie pobyt Ławrowa może potrwać dwa dni.
Ri Jong Ho odwiedził Moskwę w kwietniu i podczas rozmów z Ławrowem zaprosił go do Pjongjangu. Rosyjski minister sugerował wówczas, że w przyszłości może zostać zorganizowany szczyt z udziałem Kim Dzong Una i prezydenta Rosji Władimira Putina.
Dyplomatyczna ofensywa Północy
Kim dwukrotnie spotkał się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem oraz z prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem. W Nowym Jorku przebywa obecnie Kim Jong Czol, wiceprzewodniczący Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei i był szef północnokoreańskiego wywiadu. W środę rozmawiał z sekretarzem stanu USA Mike'iem Pompeo, kolejne ich spotkanie ma się odbyć w czwartek.
Autor: mm/tr / Źródło: PAP