Nowojorska kongresmenka Claudia Tanney postuluje, by urodziny prezydenta Donalda Trumpa były świętem federalnym. Jak uzasadnia republikańska polityczka, chce na zawsze zapisać w prawie "wkład prezydenta Trumpa w amerykańską wielkość".
Donald Trump urodził się 14 czerwca (1946 roku - red). Tego samego dnia w Stanach Zjednoczonych od ponad stu lat obchodzony jest Dzień Flagi, choć dotąd nie był oficjalnie świętem federalnym. Kongresmenka Claudia Tenney, reprezentująca północno-zachodnią część stanu Nowy Jork, wniosła propozycję ustawy, w której postuluje, by 14 czerwca obchodzić łącznie "Urodziny Trumpa i Dzień Flagi", jako święto federalne - czytamy w komunikacie prasowym na stronie republikanki.
Propozycja nowego święta: "Urodziny Trumpa i Dzień Flagi"
Kongresmenka Claudia Tenney uzasadnia w tym samym piątkowym komunikacie, że "żaden współczesny prezydent nie odegrał tak kluczowej roli" dla USA jak Donald J. Trump, (...) "przewodząc krajowi w czasach wielkich międzynarodowych i krajowych zawirowań". I to dlatego - jej zdaniem - tak jak świętem federalnym są urodziny Jerzego Waszyngtona (jako Presidents' Day - red.), tak powinny nim być również urodziny Trumpa, "w uznaniu dla założyciela Złotego Wieku Ameryki".
No modern president has been more pivotal for our country than Donald J. Trump.
— Rep. Claudia Tenney (@RepTenney) February 14, 2025
Today, I introduced legislation to designate Trump's Birthday and Flag Day as a federal holiday, ensuring President Trump's contributions to American greatness are forever enshrined into law. pic.twitter.com/CAlYr7Hq8l
"Ustanawiając urodziny Trumpa i Dzień Flagi jako święto federalne, zagwarantujemy, że wkład prezydenta Trumpa w amerykańską wielkość i znaczenie amerykańskiej flagi zostaną na zawsze zapisane w prawie" - czytamy.
Źródło: tvn24.pl, The Independent
Źródło zdjęcia głównego: ERIK S. LESSER/PAP/EPA