Prezydent Rosji Władimir Putin na razie nie ma w swoim harmonogramie kolejnego spotkania z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką - poinformował w czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Putin i Poroszenko spotkali się we wtorek w Mińsku. Niektóre media w Moskwie podawały, że wkrótce może dojść do ich kolejnej rozmowy. Jako jedno z miejsc wymieniano Paryż. Rzecznik rosyjskiego prezydenta rozwiał jednak dzisiaj wszelkie wątpliwości w tej sprawie: kolejnego spotkania Putin-Poroszenko w najbliższych dniach nie będzie.
Tymczasem rosyjski minister przemysłu i handlu Denis Manturow oświadczył, że rząd Federacji Rosyjskiej nie zamierza w jakikolwiek sposób reagować na czwartkowe wystąpienie premiera Ukrainy Arsenija Jaceniuka. Szef rządu w Kijowie zwrócił się do Zachodu o zamrożenie znajdujących się tam rosyjskich aktywów do czasu wyprowadzenia przez Rosję swoich wojsk i sprzętu z Ukrainy.
- Sankcje nie przyniosły żadnych rezultatów. W takich okolicznościach należy zamrozić rosyjskie aktywa i finanse do czasu wyprowadzenia z Ukrainy rosyjskich sił zbrojnych, sprzętu i agentury - oznajmił Jaceniuk.
Rosjanie na Ukrainie?
W środę Kijów poinformował, że granicę rosyjsko-ukraińską przekroczyły rosyjskie wozy bojowe piechoty oraz ciężarówka, które transportowały żołnierzy do miasteczka Amwrosijewka na wschodzie kraju, niedaleko miejsca, gdzie w poniedziałek zatrzymano 10 innych rosyjskich żołnierzy. Według doniesień z Kijowa siły rosyjskie zajęły także miasto Nowoazowsk nad Morzem Azowskim.
Strona rosyjska - jak dotąd - nie odniosła się do tych informacji.