Sekretarz stanu USA John Kerry przybył we wtorek do Berlina. Amerykański polityk spotkał się wieczorem z szefem niemieckiej dyplomacji Frankiem-Walterem Steinmeierem, a w środę zwiedzi Muzeum Muru Berlińskiego i będzie rozmawiał z kanclerz Angelą Merkel.
Kerry i Steinmeier omówili zarówno kwestie dwustronne, jak również aktualne zagadnienia polityki międzynarodowej i bezpieczeństwa - poinformowało biuro prasowe MSZ w Berlinie.
Niemcy uczestniczą w działaniach mających na celu walkę z epidemią eboli w Afryce Zachodniej. Wspierają także irackich Kurdów walczących z dżihadystami z Państwa Islamskiego, ograniczając jednak swoją pomoc do dostaw broni oraz szkolenia bojowników kurdyjskich. Berlin wyklucza zarówno udział niemieckiego lotnictwa w atakach na pozycje islamistów, jak i wysłanie w rejon walk niemieckiego wojska.
Przedmiotem rozmów Kerry'ego i Steinmeiera była też zapewne sytuacja na Ukrainie.
Dwudniowa wizyta
W środę ministrowie zwiedzą Muzeum Muru Berlińskiego znajdującego się w pobliżu zachowanych umocnień granicznych, które w latach 1961-1989 dzieliły miasto na dwie części. Przy próbach ucieczki z rządzonego przez komunistów Berlina Wschodniego do zachodniej części miasta zginęło co najmniej 136 osób. W tym roku Niemcy obchodzą 25. rocznicę obalenia komunistycznej dyktatury NRD i upadku muru, co doprowadziło rok później do zjednoczenia podzielonego od zakończenia wojny kraju.
Relacje niemiecko-amerykańskie pogorszyły się w zeszłym roku w związku z ujawnieniem przez byłego współpracownika CIA Edwarda Snowdena faktu inwigilowania przez służby specjalne USA obywateli Niemiec.
Na podsłuchu znajdował się nawet telefon komórkowy Merkel.
Autor: pk//gak / Źródło: PAP