Kerry: Jest szansa na pokój w Syrii. Jeszcze za kadencji Obamy

Kerry podkreślił, że jeszcze nic nie jest straconePete Souza/WhiteHouse.gov

- Jeszcze przed zakończeniem urzędowania prezydenta USA Baracka Obamy możliwe jest osiągnięcie przełomu w rozmowach pokojowych w sprawie Syrii - powiedział w niedzielę wieczorem przebywający z wizytą w Irlandii szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry.

Kerry podkreślił, że jeszcze nic nie jest stracone, jeśli chodzi o szanse na zakończenie wojny w Syrii, ale wiele zależy od dobrej woli Rosji, Iranu i samego reżimu w Damaszku.

Rosja i Iran są jego najważniejszymi sojusznikami. USA stoją na czele międzynarodowej koalicji walczącej w Syrii i Iraku z tzw. Państwem Islamskim (IS). Dotychczasowe wysiłki na rzecz pokojowego zakończenia konfliktu w Syrii nie przyniosły żadnego rezultatu. Szef amerykańskiej dyplomacji powiedział, że USA i ich sojusznicy nadal gotowi są rozmawiać z Rosją, Iranem, Arabią Saudyjską, Turcja i innymi krajami o sposobach zakończenia katastrofy humanitarnej w Aleppo i wojny w Syrii.

Rządowa "kontrofensywa"

Tymczasem od soboty wojska reżimu prezydenta Baszara el-Asada prowadzą w różnych punktach Aleppo działania, które syryjska agencja SANA określa jako "kontrofensywę" w celu odbicia pozycji zdobytych w piątek przez rebeliantów. Właśnie w piątek różne ugrupowania zbrojne przeciwników syryjskiego reżimu podjęły zakrojoną na znaczną skalę ofensywę w celu przełamania oblężenia wschodnich dzielnic Aleppo przez siły rządowe. Niezwykle zacięte walki trwały całą niedzielę, trzeci dzień ofensywy ugrupowań rebelianckich podjętej w celu przełamania oblężenia dzielnic Aleppo otoczonych przez wojska rządowe.

Autor: ToL/kk / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Pete Souza/WhiteHouse.gov

Raporty: