Trzęsienie ziemi, tsunami i w efekcie awaria w elektrowni atomowej. Mija osiem lat od katastrofy w Fukushimie. Jej skutki i koszty nadal są w Japonii odczuwalne. Materiał programu "Epicentrum" TVN24 BiS.
11 marca 2011 roku silne trzęsienie ziemi i gigantyczna fala tsunami spowodowały awarię systemów chłodzenia i w rezultacie stopienie się prętów paliwowych w elektrowni atomowej Fukushima I.
Setki tysięcy ewakuowanych
Doszło do znacznej emisji substancji promieniotwórczych. Setki tysięcy mieszkańców pobliskich miejscowości zostało ewakuowanych. Skażona została woda, żywność i powietrze. Była to największa katastrofa nuklearna od wybuchu reaktora w elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku.
Oficjalnie z powodu emisji substancji promieniotwórczych nikt nie zginął, ale władze przyznają, że kilkuset mieszkańców wschodniego wybrzeża lub pracowników siłowni zmarło w późniejszym czasie w wyniku katastrofy, skomplikowanej ewakuacji lub pogorszenia warunków życia.
Autor: momo//rzw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 2.0)