Jutro wszystko będzie powiedziane, jeśli chodzi o przygotowania do wyboru nowego papieża - powiedział kardynał Stanisław Dziwisz w TVN24. Dziś Benedykt XVI pożegnał się z kardynałami. - Pożegnanie było wzruszające, z obu stron. Z każdym z kardynałów wymienił parę słów, podziękował mi za przyjaźń - powiedział.
Kard. Dziwisz mówił w rozmowie z Brygidą Grysiak o pożegnaniu z Benedyktem XVI, że "było to bardzo osobiste spotkanie". - My zawsze mieliśmy przyjacielski kontakt. Powiedział mi: dziękuję ci za twoją przyjaźń. Nie był to kontakt oficjalny tylko bardzo z jego strony ojcowski. Dla mnie jest to przedłużenie ojcostwa Jana Pawła II - mówił kardynał.
Dodał, że "to smutny dzień". - Rozumiemy Ojca Świętego, ale to jest pożegnanie. On jest przekonany, że to plan boży, że to służy Kościołowi. On tak mówi i my w to wierzymy - stwierdził kard. Dziwisz.
W rozmowie z TVN24 kard. Dziwisz zdradził, że jutro zostanie ogłoszony plan wyborów nowego papieża. - Jeszcze dzisiaj jest papież, wieć trudno ogłaszać rozporządzenia na okres przed konklawe i na konklawe - mówił, nie chcąc zdradzić więcej szczegółów planu.
Zapytany o kardynała z Filipin, w konktekście następcy Benedykta XVI powiedział: Filipiński kardynał (Luis Antonio Tagle, Arcybiskup Manili - przyp. red.), o którym mówi się "Wojtyła z Azji", jest bardzo miły - dodał kardynał Stanisław Dziwisz w TVN24.
Dziś ostatni dzień pontyfikatu Benedykta XVI
Kardynał Joseph Ratzinger został wybrany papieżem 19 kwietnia 2005 roku. Dziś abdykuje po prawie 8 latach pełnienia swej funkcji. Wraz z jego odejściem rozpoczną się przygotowania do konklawe, które - jak chcieliby tego sami kardynałowie - powinno wybrać nową głowę Kościoła przed świętami Wielkanocy. Benedykt XVI od piątku będzie nosił tytuł "emerytowanego papieża" i nadal będzie można się zwracać do niego per "Wasza Świątobliwość". Wiadomo, że będzie nosił prostą, białą sutannę i zrezygnuje z czerwonych papieskich butów.
Autor: mn/iga / Źródło: tvn24