Co najmniej dwie osoby zginęły, a kilka zostało rannych w wypadku, do którego doszło na autostradzie międzystanowej w hrabstwie Clinton w Pensylwanii. W karambolu zderzyło się 66 samochodów, ciężarowych i osobowych - podała amerykańska stacja CNN.
- Miałem dużo szczęścia - opowiadał jeden z kierowców, któremu udało się wydostać ze zmiażdżonego auta. - Ciężarówki jadące za mną, po zasypanej śniegiem drodze, przy bardzo słabej widoczności, nie mogły się zatrzymać - podkreślał. Jak relacjonował, jedna z ciężarówek uderzyła w tył jego auta i przepchnęła przez jakieś sto metrów, wbijając następnie w tył innego tira.
Do karambolu, w którym zderzyło się 66 aut, doszło na autostradzie międzystanowej w hrabstwie Clinton w Pensylwanii. Telewizja CNN podała, że w stanie przez wiele godzin szalała burza śnieżna.
Władze stanu apelują, by mieszkańcy, o ile jest to możliwe, zostali w domach.
Burze śnieżne dotykają także inne stany w północno-wschodniej części USA, między innymi Wirginię, Minnesotę i Nowy Jork.
Źródło: CNN