Radovan Karadżić, były przywódca bośniackich Serbów, sądzony przed trybunałem ds. zbrodni wojennych w byłej Jugosławii, zażądał zmiany sędziów uczestniczących we wstępnej rozprawie. Oświadczył, że jeden z nich brał udział w podobnych procesach i może nie być obiektywny.
Uzasadniając swoje żądanie Karadżić wymienił procesy, w których uczestniczył holenderski sędzia Alphons Orie - między innymi proces Momczilo Krajisznika, jednego z przywódców bośniackich Serbów, na którego nałożono drakoński - zdaniem Karadżicia - wyrok 27 lat więzienia.
- Orie będzie osobiście zainteresowany podtrzymaniem i uwiarygodnieniem w jakiś sposób wydanych dotychczas wyroków, co może osiągnąć między innymi przez niesprawiedliwe, stronnicze prowadzenie mojej sprawy - powiedział Karadżić.
Karadżić został aresztowany 21 lipca w Belgradzie i przekazany trybunałowi w Hadze. CZYTAJ WIĘCEJ
Postawiono mu 11 zarzutów. Najpoważniejsze dotyczą odpowiedzialności za ludobójstwo dokonane podczas oblężenia Sarajewa i za masakrę ludności cywilnej w Srebrenicy.
Wstępna rozprawa Karadżicia przed trybunałem w Hadze odbyła się 31 lipca. Podczas niej Karadżić nie odniósł się do stawianych mu zarzutów. Kolejne posiedzenie sądu ma odbyć się 29 sierpnia. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24