"Szczere przeprosiny". Nowa IRA bierze odpowiedzialność za śmierć dziennikarki


Organizacja Nowa IRA wzięła na siebie odpowiedzialność za śmierć dziennikarki Lyry McKee w Londonderry - poinformowała północnoirlandzka gazeta "The Irish News". Śmierć 29-letniej dziennikarki, zastrzelonej podczas obserwowania wieczornych zamieszek z policją, spotkała się z potępieniem zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i za granicą.

Nowa IRA to jeden z odłamów Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA) sprzeciwiających się pokojowemu porozumieniu wielkopiątkowemu z 1998 roku. W oświadczeniu przekazanym "The Irish News" ugrupowanie przekazało rodzinie i przyjaciołom zabitej dziennikarki "całkowite i szczere przeprosiny".

Jak zauważa BBC, oświadczenie Nowej IRA pojawiło się po tym, jak niewielkie radykalne ugrupowanie Saoradh, które jest uznawane za mające zbieżny program polityczny z Nową IRA, obciążało wcześniej odpowiedzialnością za zamieszki "siły brytyjskiej Korony".

Saoradh oświadczyła, że "republikański wolontariusz próbował chronić ludzi przed PSNI", czyli północnoirlandzką policją. "W wyniku tragicznego zbiegu wydarzeń przypadkowo zginęła także dziennikarka opisująca te zajścia" - tłumaczyło ugrupowanie.

Zamieszki w Londonderry

Z opublikowanych przez policję nagrań wideo wynika, że podczas zamieszek w północnoirlandzkim Londonderry 18 kwietnia dziennikarka Lyra McKee stała w grupie niedaleko radiowozów, nagrywając starcia swoim telefonem. Następnie zamaskowany napastnik zaczął na ślepo ostrzeliwać jeden z policyjnych wozów i znajdujących się w jego pobliżu funkcjonariuszy, trafiając McKee w głowę.

Urodzona w Belfaście 29-letnia McKee zajmowała się konfliktem północnoirlandzkim i jego konsekwencjami. Jej praca dziennikarska była nagradzana i spotykała się z uznaniem. W ostatnim czasie pracowała dla portalu internetowego specjalizującego się w wiadomościach o świecie mediów. Pisała książki i angażowała się w walkę o prawa osób homoseksualnych.


Śmierć dziennikarki spotkała się z potępieniem polityków w Irlandii Północnej, całej Wielkiej Brytanii i za granicą. W piątek przemoc w Londonderry potępiła Komisja Europejska, a były prezydent USA Bill Clinton, jeden z kluczowych polityków zaangażowanych na rzecz północnoirlandzkiego porozumienia pokojowego, na Twitterze wyraził smutek i apelował, aby "nie grzebać ostatnich 21 lat [od podpisania porozumienia w 1998 roku – red.], które minęły pod znakiem wypracowanego z trudem pokoju i postępu".

Przeciwnicy pokoju

Mimo zawartego porozumienia pokojowego, które w dużej mierze zakończyło okres tzw. Troubles (ang. kłopoty), paramilitarne ugrupowania przeciwne temu układowi nadal stanowią zagrożenie. Działają jak państwo w państwie, finansują się m.in. z handlu narkotykami, licząc na to, że powrót północnoirlandzkiego konfliktu zapewni im nową legitymację i wpływy.

Uważa się, że Nowa IRA powstała na przełomie 2011 i 2012 roku w wyniku połączenia się kilku mniejszych ugrupowań, m.in. Prawdziwej IRA.

Autor: mm\mtom / Źródło: BBC, PAP