Tysiące ludzi towarzyszyło trumnie. Ciało generała Sulejmaniego w Iranie


Ciało dowódcy elitarnej jednostki Al-Kuds, generała Kasema Sulejmaniego, który zginął w amerykańskim ataku rakietowym w Bagdadzie, przewieziono do Iranu. Trumna dotarła tam w niedzielę nad ranem - przekazała irańska agencja państwowa IRNA.

Owiniętą irańską flagą trumnę z ciałem generała przetransportowano z Iraku samolotem do miasta Ahwaz na południowym zachodzie Iranu. W mieście zebrały się tysiące ubranych na czarno żałobników.

Sulejmani, dowódca elitarnej jednostki Al-Kuds, i Muhandis, założyciel proirańskiej milicji irackiej Kataib Hezbollah, w nocy z czwartku na piątek zostali zabici na międzynarodowym lotnisku w Bagdadzie w ostrzale rakietowym sił USA. Ataku dokonano z użyciem dronów. Iran zapowiedział odwet.

"Śmierć Ameryce, Śmierć Izraelowi"

W Bagdadzie w sobotę setki tysięcy osób wzięły udział w uroczystościach żałobnych. Orszak wyruszył sprzed meczetu w miasteczku Al-Kazimijja, na przedmieściach Bagdadu. Wielu uczestników pochodu niosło zdjęcia Sulejmaniego i Muhandisa. W tłumie słychać było okrzyki: "Śmierć Ameryce, Śmierć Izraelowi", "Ameryka to wielki szatan" - relacjonowały agencje.

Następnie ciała Muhandisa i innych zabitych w amerykańskim nalocie przewieziono do oddalonego o 102 km od stolicy świętego dla szyitów miasta Karbala.

W Karbali uczestnicy orszaku żałobnego wznieśli czerwone flagi, które, jak zauważyła Associated Press, symbolizują niesprawiedliwe przelanie krwi i zemstę.

Procesja na końcu dotarła do innego świętego miasta szyitów - Nadżafu. Tam pogrzebane zostaną ciała Muhandisa i innych Irakijczyków - ofiar ataku.

Pogrzeb Kasema Sulejmaniego odbędzie się we wtorek w jego rodzinnym mieście - Kerman położonym w centralnej części kraju.

Autor: ToL/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: