Superszybka, bardzo celna i niezniszczalna. Taka ma być najnowsza irańska rakieta przeznaczona do zwalczania celów morskich. Pochwaliła się nią Gwardia Rewolucyjna Iranu, która dokonała demonstracyjnego odpalenia pocisku.
Irańscy dowódcy zapewniają, że rakieta balistyczna o nazwie "Zatoka Perska", jest w stanie celnie niszczyć okręty i inne obiekty w zasięgu 300 kilometrów. Głowica zawiera 650 kilogramów materiałów wybuchowych. Jak zapewnia irańska telewizja państwowa, kraj ajatollahów rozpoczął już masową produkcję nowych rakiet.
Cud czy humbug?
Dowódca Gwardii Rewolucyjnej, generał Mohammad Ali Jafair, zapewnił, że rakieta jest niewykrywalna przez radar, nieosiągalna dla systemów anty-rakietowych, niezwykle celna i bardzo szybka.
Lista niezwykłych zalet rakiety wydaje się jednak nieco przerysowana. Z zdjęć wynika, że pocisk jest duży, porusza się trajektorią balistyczną i ma "zwyczajny kształt" rakiety. Wszystkie te cechy ciężko nazwać zapewniającymi niewykrywalność dla radarów, wręcz przeciwnie.
Ponadto Amerykanie od lat prowadzą prace nad zbudowaniem skutecznych środków przechwytywania rakiet balistycznych i mają na tym polu pewne sukcesy jak na przykład rakiety SM-3. To właśnie okręty US Navy, które zapewne są priorytetowymi celami "Zatoki Perskiej", przenoszą te relatywnie najlepsze amerykańskie pociski anty-balistyczne.
Źródło: APTN