Dzieci składane w ofierze były przed śmiercią odurzane alkoholem i narkotykami - wynika z opublikowanych właśnie badań nad trzema znalezionymi w latach 90. w Argentynie bardzo dobrze zachowanymi mumiami. Wnioski naukowców rzucają nowe światło na obrzędy religijne cywilizacji Inków - pisze BBC News.
Naukowcy stwierdzili, że alkohol i kokaina odgrywały kluczową rolę w miesiącach lub tygodniach poprzedzających śmierć składanego w ofierze dziecka. Badaniom poddano znalezione w Argentynie mumie. Okazało się, że wszystkie przed śmiercią spożywały alkohol i liście koki (z których wytwarzana jest kokaina).
- Hiszpańscy kronikarze sugerują, że dzieci były składane w ofierze z rożnych powodów: ważnych wydarzeń w życiu Inków, w czasie wojny i klęsk żywiołowych, czy w święta wynikające z kalendarza rytualnego - wyjaśniła dr Emma Brown z wydziału archeologii Uniwersytetu Bradford.
Zamrożone w czasie
Mumie zostały odkryte w 1999 roku w kaplicy położonej na wysokości 6 700 m n.p.m na zboczu wulkanu Llullaillaco w Argentynie. Na miejscu pochowanych zostało troje dzieci: 13-latka oraz mały chłopiec i dziewczynka.
Doskonale zachowane szczątki mają ok. 500 lat i pochodzą z czasów imperium Inków, którzy rządzili Ameryką Południową aż do najazdu Europejczyków w XV wieku.
- Stopień zachowania jest fenomenalny. Są one określone mianem najlepiej zachowanych mumii na świecie - powiedziała dr Brown. - Cała trójka wygląda jakby spała.
Autor: pk//tka / Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia - CC -BY