Wstępne dochodzenie w sprawie domniemanych zbrodni wojennych popełnionych w marcu i listopadzie przez Koreę Północną na terytorium Południa zostało wszczęte przez prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze.
Jak poinformował prokurator Trybunału Luis Moreno-Ocampo, po otrzymaniu skarg jego biuro sprawdza, czy za zbrodnie wojenne można uznać listopadowe ostrzelanie przez artylerię Korei Północnej południowokoreańskiej wyspy Yeonpyeong oraz zatopienie w marcu południowokoreańskiego okrętu przez łódź podwodną Korei Płn.
Dwa incydenty
"23 listopada w wyniku ostrzału położonej na Morzu Żółtym wyspy zginęło dwóch południowokoreańskich żołnierzy oraz dwóch cywilów, a 46 marynarzy z Korei Południowej poniosło śmierć, gdy 26 marca okręt Cheonan został trafiony przez torpedę rzekomo wystrzeloną z północnokoreańskiego okrętu podwodnego" - poinformował prokurator MTK w komunikacie.
Korea nie uznaje
Międzynarodowy Trybunał Karny został powołany do życia w 2002 roku. Jest to pierwszy sąd międzynarodowy, którego zadaniem jest sądzenie sprawców zbrodni wojennych, zbrodni przeciw ludzkości, a także ludobójstw popełnionych po 2002 roku. Korea Północna nie uznaje jurysdykcji MTK.
Źródło: PAP