Parlament Grecji zatwierdził rządowy plan oszczędności budżetowych, przewidujący redukcję płac i zwiększenie podatków, co jest koniecznym warunkiem otrzymania pomocy finansowej z zewnątrz.
Mimo odbywających się od środy w centrum Aten masowych protestów wszyscy posłowie rządzącej socjalistycznej partii PASOK z wyjątkiem jednego poparli wszystkie punkty realizującej plan ustawy.
Zaciskanie pasa
Rygorystyczny plan oszczędnościowy przewiduje m.in. podniesienie podatków oraz zezwala na zwalnianie z pracy urzędników państwowych i redukcję ich płac o kolejne 20 proc.
To warunek dalszego korzystania przez pogrążoną w kryzysie zadłużenia Grecję z pomocy międzynarodowej, bez której kraj ten musiałby ogłosić bankructwo. Grecja czeka na kolejną transzę, w wysokości 8 miliardów euro, z pierwszego pakietu pomocy opiewającego na 110 miliardów euro, przyznanego jej w 2010 roku.
Źródło: PAP